Ukraina: ropa nie popłynie w drugą stronę?

Ukraiński minister paliw i energetyki Jurij Prodan twierdzi, że obecnie zmiana kierunku przepływu ropy w rurociągu Odessa-Brody jest niemożliwa. Domaga się tego prezydent Wiktor Juszczenko i jego sekretariat.

Minister paliw i oświadczył, że obecnie nie ma firm, które są zainteresowane w wykorzystaniu rurociągu Odessa – Brody w pierwotnie założonym kierunku, to znaczy znad Morza Czarnego do zachodniej granicy Ukrainy. Jurij Prodan dodał, że rząd skierował swoje propozycje do odpowiednich firm. “Niestety nikt nie odpowiedział” – podkreślił minister.
Z kolei według Bohdana Sokołowskiego z sekretariatu prezydenta, te słowa są niezgodne z prawdą. Wczoraj sam Wiktor Juszczenko powiedział, że miesiąc temu prezydent Azerbejdżanu ILham Alijew zadeklarował, że jego kraj jest gotowy dostarczać ropę do tego rurociągu. Prezydent Ukrainy zażądał też, aby rząd, jak najszybciej zmienił kierunek przepływu paliwa trasą Odessa – Brody. Jego zdaniem, opóźnianie tego procesu przez Radę Ministrów ma podłoże polityczne.

IAR/mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply