Marsz w Kijowie, którego uczestnicy domagali się impeachmentu Poroszenki został zorganizowany przez b. prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego.

Demonstranci z Saakaszwilim na czele wyruszyli sprzed pomnika Tarasa Szewczenki i przeszli przez dzielnicę rządową, skandując “Impeachment!”, “Precz z bandą!” oraz “Kijowie, wstawaj!”.

Protestujący nieśli ze sobą flagi Ukrainy i Gruzji, czerwono-czarne flagi UPA, a także transparenty z żądaniami impeachmentu Poroszenki. Kolumna demonstrantów była ochraniana przez wzmocnione oddziały policji.

ZOBACZ TAKŻE: Micheil Saakaszwili przekroczył granicę z Ukrainą [+VIDEO]

Przemawiając do uczestników marszu, Saakaszwili apelował o naciskanie na parlament o przyjęcie ustawy o impeachmencie. Były prezydent Gruzji chce także stworzenia sądu antykorupcyjnego.

W tym tygodniu plenarnym deputowani mogą przyjąć te ustawy, ale ja w to nie wierzę. Tworzymy teraz komitety ds. impeachmentu i proponuję, żebyśmy w przyszłą niedzielę zebrali się jeszcze raz na Majdanie – apelował.

Saakaszwili został pozbawiony ukraińskiego obywatelstwa w lipcu tego roku., kiedy przebywał poza granicami Ukrainy. We wrześniu udało mi się przedostać na Ukrainę z pomocą swoich zwolenników. Przedostali się oni na przejście graniczne, przez które wcześniej próbował bezskutecznie przejść Saakaszwili, przerwali kordon oddziałów porządkowych i wprowadzili go do kraju.

Od tamtego wydarzenia przedstawiciele rządu w Kijowie grożą, wydaleniem go z Ukrainy. Z wnioskiem o ekstradycję Saakaszwilego wystąpiła Gruzja. Ukraińskie media dopuszczają również możliwość wydalenia byłego prezydenta Gruzji do Polski, ponieważ to z naszego kraju wjechał na Ukrainę. Były prezydent Gruzji próbuje obecnie odzyskać ukraińskie obywatelstwo.

Saakaszwili odszedł z urzędu prezydenta Gruzji w 2013 roku i w celu uniknięcia procesów sądowych za nadużycia władzy wyjechał do USA, a później na Ukrainę. W maju 2015 roku przyznano mu ukraińskie obywatelstwo, a prezydent Poroszenko mianował go gubernatorem obwodu odeskiego.

Ich wzajemne stosunki popsuły się, po rezygnacji Saakaszwilego z urzędu i kiedy oskarżył on prezydenta o popieranie klanów korupcyjnych. Gruziński polityk stworzył na Ukrainie własną partię o nazwie Ruch Nowych Sił i wraz z nią żąda teraz m.in. wcześniejszych wyborów parlamentarnych i impeachmentu Poroszenki.

Kresy.pl / unian.net

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply