U Polaków w Strzałkowicach

Choć Polaków w Strzałkowicach mieszka tylko garstka, to w życiu gospodarczym tej wioski odgrywają dużą rolę.

Po upadku kołchozu większość z nich wzięło się za samodzielne gospodarowanie, koncentrując się głównie na produkcji roślinnej.

– Tutejsze owoce, warzywa i ziemniaki są znane daleko poza Samborszczyzną – mówi sekretarz gminy w Strzałkowicach Maria Gierczak. – Po ziemniaki uprawiane przez Polaków przyjeżdżają kupcy nawet ze wschodniej Ukrainy. Generalnie rzecz biorąc, choć ludzie narzekają, to biedy w polskich rodzinach nie ma. U ukraińskich sąsiadów bywa różnie. Nie wszyscy po upadku kołchozu chcieli brać ziemię. Większość tutejszych gruntów dalej leży odłogiem.

(mak)/(inf. wł.)/Kresy.pl