Na granicy pomiędzy Indiami i Pakistanem w Kaszmirze doszło do wymiany ognia i krótkich walk, w których nikt nie poniósł śmierci.
Do walk doszło na granicy Indii i Pakistanu w Kaszmirze na linii, która dzieli sporny region. Nikt nie zginął. Obie strony oskarżyły się wzajemnie o prowokacje.
Pakistańscy żołnierze mieli przekroczyć granice w regionie Pallanwala i zaatakować kilka posterunków hinduskich armii, ostrzeliwując je z lekkiej broni. Odpowiedziano im ogniem – taka jest wersja Indii. Pakistan twierdzi natomiast, że to ich żołnierze odpowiedzieli na niczym nie sprowokowany ostrzał drugiej strony.
Zaledwie dwa dni temu rząd w Nowym Delhi ogłosił, że dzięki precyzyjnemu uderzeniu indyjskich wojsk w Kaszmirze udało się wyeliminować grupę terrorystów. Hinduscy żołnierze musieli jednak przekroczyć granicę Pakistanu by wykonać zlecone im zadanie. Była to odpowiedź na ostatnie ataki na indyjskie posterunki wojskowe w spornym regionie, w których zginęło 19 żołnierzy. Delhi oskarża Islamabad o wspieranie bojowników.
Czytaj także:
Pakistan grozi bronią jądrową Indiom
Reuters/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!