Służby specjalne szeregu państw NATO ostrzegają swoich politycznych zwierzchników przed niewłaściwą oceną polityki Kremla – donosi “Der Spiegel”.

Prezydent Rosji Władimir Putin nie dąży do odłączenia obwodów donieckiego i ługańskiego od Ukrainy i chce uniknąć dalszej eskalacji kryzysu – podaje niemiecki tygodnik.

Służby specjalne szeregu państw NATO ostrzegają przed mylną interpretacją polityki Kremla – donosi “Der Spiegel”. Ich zdaniem Putin oczywiście nie zgodzi się z porażką prorosyjskich separatystów, jednak zamiast odłączenia Donbasu od Ukrainy chciałby zamienić separatystyczne regiony w jednostki administracyjne w składzie sfederalizowanej Ukrainy – twierdzi gazeta.

Specsłużby zaznaczają również, że wśród separatystów na Ukrainie jest ponad dziesięć ugrupowań, które w przeszłości bardzo często działały w sposób nieskoordynowany i Putin z trudem mógł je kontrolować. Teraz rosyjski prezydent chce położyć temu kres – pisze niemiecki tygodnik.

“Der Spiegel”/korrespondent.net/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. czarekw
    czarekw :

    Oczywiste jest że przed przyłączeniem Donbasu, musi nastać tam “porządek”. Należy oczekiwać że wszystkie indywidua kierujące się własnymi pomysłami muszą zginąć. Dopiero wtedy “NATO” nada komunikat o chęci dołączenia przez putina…
    Ogólnie to czy jest sens czytać co powiedział putin albo ławrow? To nigdy nie jest prawda i nawet nie jest blisko prawdy. Jedyne co ma sens to równanie: jedzie nowa broń z Rosji = sankcje są za słabe bo Rosja ma za dużo kasy…

    • jazmig
      jazmig :

      Nigdy prawdy nie mówią politycy zachodni. Kłamią tak bezczelnie, że uszy puchną. Wojnę w Ukrainie rozpętali wykonawczy poleceń USA, a nie Rosja. Tę wojnę można skończyć w 10 min, wydając rozkaz Ukraińcom, aby zabrali swoje wojska z Donbasu i rozpoczęli rozmowy. Skoro zachód takiego rozkazu nie wydaje, to oznacza, że chce on wojny.

  2. jazmig
    jazmig :

    Zachodni politycy nie mylą się w ocenia działań Putina, bo doskonale wiedzą, czego on chce. Oni okłamują swoje społeczeństwa, żeby uzasadnić to ich bezczelne dążenie do rozpętania wojny z Rosją.

  3. zefir
    zefir :

    Poczytajmy uważnie:”…Putin nie dąży do odłączenia obwodu donieckiego i ługańskiego od Ukrainy i chce uniknąc dalszej eskalacji kryzysu”.Więc co się dzieje?A to,że Banderland będąc świadomym nieuniknionej klęski gospodarczej,dąży do przykrycia tego konfliktem międzynarodowym na szeroką skalę i chce wciągnąć w to jak najwięcej państw,a najlepiej bloki militarne. I tu waży się racjonalność i odpowiedzialność postępowania z bezmyślną nieodpowiedzialnością i pogardą dla zmysłow jednostki.Jakież znaczenie dla dobra człowieka ma to,że służby specjalne ostrzegają,czy zaznaczają? Żadne.Te służby prowadzą grę odległą od interesów przeciętnego śmiertelnika,chociaż na jego koszt.