Minister Spraw Wewnętrznych zapowiedział reakcję na doniesienia o podsłuchiwaniu dziennikarzy w czasie rządów PO i PSL.

Mariusz Błaszczak na antenie TVN24 poinformował, że rozmawiał z Komendantem Głównym Policji i „oczekuje wyjaśnień”.

Bo jeśli te fakty się potwierdzą, to oznaczałoby złamanie prawa. I to wówczas powinien powstać Komitet Obrony Demokracji. Dlatego, że ta sprawa dotyczy dziennikarzy, którzy wcześniej pracowali w tygodniku „Wprost” i ujawnili aferę taśmową. Taśmy prawdy na temat władzy, istotę establishmentu, który mocno broni swojej pozycji. Usłyszeliśmy, co sądzą o Polakach, jak sprawują władzę. Jaki jest ich prawdziwe oblicze. Stąd te represje wobec dziennikarzy.

Błaszczak poinformował, że w Policji trwa audyt po poprzednikach.

­- Poleciłem Komendantowi Głównemu przeprowadzenie audytu z tego, co zastano w Komendzie Głównej. Taki audyt przeprowadzany jest również w moim ministerstwie – myślę, że na początku stycznia go przedstawimy. To wszystko, co zastaliśmy po objęciuobowiązków – mówił Błaszczak.

Wcześniej tygodnik ”Wprost” informował, że specjalna jednostka policji inwigilowała dziennikarzy, którzy ujawnili aferę taśmową. Podsłuchy były prowadzone przez pól roku od wybuchu afery w czerwcu 2014 roku.

TVN24/300polityka.pl/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply