Rosyjska armia chce podreperować swój budżet sprzedając nieruchomości. Według dziennika ?Izwiestia?, do kasy rosyjskiego Ministerstwa Obrony ze sprzedaży nieruchomości może wpłynąć kilka miliardów dolarów.

Dziennik zwraca uwagę, że obecnie rosyjska armia dysponuje aktami własności ziem, których obszar przekracza powierzchnię takich krajów, jak Grecja czy Bułgaria.

W ostatnich latach liczebność rosyjskiej armii zmniejszyła się z 4 do 1 miliona żołnierzy. W wielu rejonach Rosji opustoszały koszary, a w dużych miastach niewykorzystane stoją stare kamienice i bazy transportowe. W Sankt Petersburgu sprzedano już 13 obiektów za ponad 100 milionów dolarów. Podobnie jest w Moskwie, gdzie ceny nieruchomości dodatkowo podnosi ich zabytkowy charakter.

Według zapowiedzi resortu obrony, pieniądze uzyskane ze sprzedaży majątku armii będą w pierwszej kolejności przeznaczone na zakup mieszkań dla kadry oficerskiej oraz remonty szkół i akademii wojskowej. Zdaniem niezależnych ekspertów, dzięki decyzji o wyprzedaży zbędnych nieruchomości i należącej do wojska ziemi Ministerstwo Obrony stanie się jednym z najbogatszych resortów w Rosji.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply