Po rosyjskich sankcjach odwetowych zabraniających wwozu polskich produktów rolno-spożywczych ich miejsce na rosyjskim rynku zaczęły zajmować produkty z Azerbejdżanu. Już niedługo azerscy producenci mogą mieć jeszcze łatwiej.
Rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew zaproponował Azerbejdżanowi obniżkę niektórych ceł. Miała by ona dotyczyć warzyw, owoców i drzew. Asystent szefa Rosselhoznadzoru (rosyjskiej inpekcji fitosanitarnej i weterynaryjnej) Aleksiej Aleksiejenko poinformował, że Azerbejdżan może być pierwszym krajem, który skorzysta z tego rodzaju uprzywilejowania. Jak stwierdził jest to rozwiązanie korzystne bowiem Azerowie dostarczają produktów wysokiej jakości. Azerski ekonomista Oktaj Akwerdijew również pozytynie ocenił inicjatywę rosyjskiego premiera, podkreślając, że Rosja to najbardziej perspektywiczny rynek dla producentów rolno-spożywczych z jego kraju.
vestnikkavkaza.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!