W poniedziałek izraelski dron zaatakował pojazd przy wjeździe do Saidy, na południu Libanu. Ofiarą ataku był jeden z komendantów militarnego skrzydła palestyńskiego Hamasu.

Al Mayadeen podała w poniedziałek za źródłami palestyńskimi, że zabity w izraelskim ataku do jeden z komendantów wojskowego skrzydła Hamasu – Brygad al-Kasaama, Muhammed Szahin. Libańska armia szybko otoczyła zniszczony pojazd, a miejscowi strażacy wydobyli z niego ciało bojownika, po ugaszeniu płomieni.

 

Teoretycznie w Libanie od 27 listopada trwa zawieszenie broni. Jego warunki zakładały wycofanie sił izraelskich z terytorium Libanu i zaprzestanie przez nie sił zbrojnych na terytorium północnego sąsiada. Izraelczycy regularnie jednak łamią ten drugi warunek.

Jednak jak podała w poniedziałek Al Jazeera naruszony będzie także pierwszy z wymienionych. Armia izraelska poinformowała, że ​​pozostawi swoich żołnierzy w pięciu miejscach na południu Libanu po upływie terminu wycofania z sąsiedniego kraju.

Rzecznik izraelskiego wojska Nadaw Szoszani powiedział w poniedziałek, że pięć lokalizacji w Libanie zapewnia punkty obserwacyjne.

„Musimy pozostać w tych punktach, aby bronić obywateli Izraela, upewnić się, że ten proces zostanie ukończony i ostatecznie przekazać go libańskim siłom zbrojnym” – powiedział Szoszani reporterom. Dodał, że ten „tymczasowy środek” został zatwierdzony przez kierowany przez Stany Zjednoczone organ monitorujący zawieszenie broni.

Liban wyraził już w poniedziałek obawy, że Izrael nie wycofa wszystkich swoich sił z kraju do uzgodnionego terminu wtorkowego. „Obawiamy się, że jutro nie uda się przeprowadzić całkowitego wycofania” – przekazał w oświadczeniu prezydent Libanu Joseph Aoun.

Komentując poniedziałkowy atak na hamasowca, były szef izraelskiego wywiadu Tamir Hajman stwierdził, że zabicie Szahina ma raczej związek z izraelskimi antypalestyńskimi operacjami na Zachodnim Brzegu, a nie z sytuacją w Strefie Gazy czy południowym Libanie.

Prezydent Libanu Joseph Aoun powiedział, że władze podejmują kontakty na różnych szczeblach, aby wywrzeć nacisk na „Izrael” w celu przestrzegania porozumienia o zawieszeniu broni, podkreślając, że inicjatorzy porozumienia muszą przyjąć na siebie odpowiedzialność za udzielenie pomocy Libanowi. Wskazał w ten sposób na USA, które były głównym mediatorem miądzy Izraelem a libańskimi władzami.

english.almayadeen.net/aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply