Iracka armia wypiera siły kurdyjskie ze spornego regionu [+MAPA]

Iracka armia rządowa wypiera oddziały Regionu Kurdystanu z Kirkuku, miasta które nie należy do tego autonomicznego regionu, a mimo to było zajmowane przez Kurdów.

Rząd Iraku uruchomił dużą operację militarną mającą doprowadzić od odzyskania kontroli nad prowincją at-Tamim i będącym jej stolicą miastem Kirkuk. Mimo, że prowincja at-Tamim nie należy do autonomicznego Regionu Kurdystanu, siły zbrojne tego regionu opanowały ją w toku walk z “Państwem Islamskim”. W dodatku Kurdowie objęli część prowincji i sam Kirkuk zorganizowanym 25 września referendum w sprawie niepodległości ich autonomicznego regionu. Tymczasem rejon Kirkuku ma strategiczne znacznie ze względu na znajdujące się tam wielkie złoża ropy i rafinerie.

Kilkanaście godzin temu irackie siły rządowe a także wspierające je milicje szyickie rozpoczęły operację zajmowania okolic miasta. Jej rozpoczęcie ogłosił sam premier Iraku, Hajdar al-Abadi. Według komunikatu irackiej armii jej oddziały zajęły już ważne obiekty na południowych przedmieściach: bazę wojskową K1, rafinerię ropy, zakład państwowego koncernu gazowego North Gas Company  i elektrownię. Irackie media nie ukrywały, że głównym celem ofensywy jest przejęcie złóż ropy i infrastruktury do jej przerobu. Informację taką podał też rano sztab szyickiej milicji al-Haszd al-Szaabi (Siły Mobilizacji Ludowej).

Oddziały armii irackiej wkroczyły także do oddalonego o około 80 km na południe od Kirkuku miasta Tuz Churmatu. Według wstępnych informacji nie doszło do walk. Siły zbrojne Regionu Kurdystanu – Peszmerga, wycofywały się przed nadchodzącymi siłami rządowymi. Według informacji źródeł kurdyjskich sprzed kilkunastu godzin, do samego Kirkuku przybył wiceprezydent regionu Kosrat Rasul a także elitarny oddział specjalny Peszmergi – Heze Reseke.

Wydaje się jednak, że Kurdowie nie zdecydowali się na podjęcie walki. Kurdyjski portal Rudaw.net właśnie poinformował, że armii rządowa i szyici wkroczyli do centrum Kirkuku. Na budynkach urzędowych opuszczone zostały flagi Regionu Kurdystanu. W sieci pojawiają się zdjęcia potwierdzające, że iraccy żołnierze i szyiccy bojownicy znajdują się w mieście.

Linią ciągłą zaznaczono granicę Regionu Kurdystanu, linią przerywaną tereny, które do wczoraj znajdowały się pod kontrolą sił zbrojnych Regionu.

rudaw.net/ekurd.net/rmf24.pl/kresy.pl