Specjalny wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa ds. Bliskiego Wschodu, Steve Witkoff aktywny ostatnio w negocjacjach o zakończeniu wojny na Ukrainie mógł wyruszyć do Moskwy.

Sugestię taką podała w czwartek rano agencja informacyjna RIA Nowosti. Powołuje się ona na kurs samolotu Gulfstream G650ER, którym wcześniej podróżował Witkoff. Samolot wystartował z lotniska w Katarze i porusza się na północ. Lot ma przebiegać przez przestrzeń powietrzną Turcji, ale jego celem nie jest raczej Ukrainą, z której przedstawicielami, Witkoff, w składzie trzyosobowej delegacji wysokiego szczebla, negocjował we wtorek.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Levit zapowiedziała wcześniej wizytę Witkoffa w Moskwie w celu przekanania Rosjan do szybkiej zgody na uzgodniony już ze stroną ukraińską rozejm.

Portal Axios, powołując sie na anonimowe źródła we władzach USA, twierdził, że ta wizyta ma odbyć się właśnie 13 marca.

We wtorek odbyły się w saudyjskiej Dżuddzie negocjacje amerykańsko-ukraińskie. Ze strony ukraińskiej w spotkaniu uczestniczyli: szef Biura Prezydenta Andrij Jermak (faktyczna druga osoba w państwie), jego zastępca Pawło Palisa, minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha, minister obrony Rustem Umerow. Rozmowy z nimi prowadzili szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Michael Waltz i specjalny przedstawiciel prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steven Witkoff, czyli ten sam zespół, który w lutym zainicjował negocjacje z Rosją.

Amerykanie i Ukraińcy uzgodnili w czasie wtorkowych negocjacji zawieszenie broni na lądzie, morzu i w powietrzu na 30 dni. USA zadeklarowały natychmiastowe wznowienie pomocy wojskowej dla Kijowa, wstrzymanej niedawno po sporze Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Waszyngton i Kijów uzgodniły szybkie podpisanie umowy w sprawie eksploatacji przez Amerykanów surowców mineralnych i części infrastruktury Ukrainy.

Prezydent Dondald Trump ujawnił następnie, że w ramach rozmów poruszono również temat terytoriów Ukrainy zajetych przez Rosjan w toku wojny.

ria.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz