Putin: rosyjskie ingerowanie podczas wyborów prezydenckich w USA to “fikcja” wymyślona przez demokratów

Prezydent Rosji udzielił wywiadu francuskiemu “Le Figaro”.

Władimir Putin odniósł się w trakcie wywiadu do oskarżeń o próby wpływania na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. Nazwał oskarżenia “fikcją”. – Chcą sobie wmówić i udowodnić innym, że nie mają [demokraci] z tym nic wspólnego, że ich polityka była słuszna, że wszystko zrobili dobrze, ale ktoś z zewnątrz oszukał ich. To nie tak. Po prostu przegrali i muszą się z tym pogodzić – powiedział Putin. Jak dodał “ludzie, którzy przegrali wybory muszą uznać, że rzeczywiście przegrali, ponieważ osoba, która wygrała, była bliżej zwykłych ludzi i lepiej rozumiała ich potrzeby”. Warto zauważyć, że podobną opinię wyraził niedawno były wiceprezydent Joe Biden.

Putin stwierdził, że dla Rosji manipulowanie amerykańskimi wyborami nie miałoby żadnego sensu. – Rosja nigdy tak nie postępowała, nie jest to nam potrzebne i nie ma sensu to robić. Prezydenci przychodzą i odchodzą, ale polityka się nie zmienia. Wiecie dlaczego? Ponieważ władza biurokracji jest bardzo silna – wyjaśnił Putin.

Putin zachęca Zachód do podjęcia wspólnej walki z terroryzmem. – Z tego powodu, nie powinniśmy budować napięcia, ani wymyślać fikcyjnych zagrożeń ze strony Rosji, o jakiś wojnach hybrydowych – oświadczył prezydent Rosji.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Macron spotkał się z Putinem 

Kresy.pl / Le Figaro