Prokuratura odrzucenie zażaleń motywowała tym, że złożyły je osoby nieuprawnione. Składającym zażalenie przysługuje jeszcze odwołanie do sądu.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku pod koniec września białostocka prokuratura umorzyła kilkumiesięczne dochodzenie ws. obchodów zorganizowanych w tym mieście przez ONR. Według niej nie było podstaw do uznania, że podczas obchodów, zorganizowanych w Białymstoku 16 kwietnia, w związku z 82. rocznicą powstania ONR, doszło do popełnienia tzw. przestępstw z nienawiści. W podobny sposób oceniła kazanie ks. Jacka Międlara, wygłoszone w trakcie nabożeństwa w białostockiej archikatedrze. Było ono częścią programu tych obchodów.
Oprócz mszy w ramach obchodów zorganizowany był marsz ulicami miasta, z udziałem ok. 400 osób. Według pojawiających się w mediach nagraniń z niektórych fragmentów marszu, jego uczestnicy skandowali m.in.: “My Europę obronimy, islamistów nie wpuścimy”, “Narodowy radykalizm”, “Polacy przeciw imigrantom”, “Śmierć wrogom ojczyzny” czy “Wielka Polska katolicka”.
W sierpniu sprawę przejęła, z powodu wagi postępowania – miejscowa prokuratura okręgowa, która pod koniec września zdecydowała o umorzeniu dochodzenia. Na to postanowienie wpłynęły zażalenia. Miały zostać złożone przez stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita (które było autorem jednego z zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa) oraz kilka osób prywatnych.
CZYTAJ TAKŻE:
Antyimigrancka manifestacja w Białymstoku [+FOTO]
Prok. Dąbrowska dodała, że składających pouczono o prawie do zażalenia na takie zarządzenie, adresatem jest Sąd Rejonowy w Białymstoku.
kresy.pl / rp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!