Sytuacja pożarowa w składach amunicji w mieście Łozowa w obwodzie charkowskim (wschodnia Ukraina) jest stabilna – powiedział w czwartek PAP rzecznik ukraińskiego ministerstwa ds. sytuacji nadzwyczajnych Ihor Krol.
“Niebezpieczeństwa dla życia ludzi nie ma. Zostali oni ewakuowani” – oświadczył.
Krol poinformował, że w związku ze zmniejszeniem zagrożenia strefa ewakuacji ludności zostanie ograniczona z obecnych 5 do 3 kilometrów.
Pożar w miasteczku wojskowym leżącym w granicach administracyjnych Łozowej wybuchł w środę po południu. Ogień dotarł do zabudowań prawdopodobnie z lasu i objął magazyny wojskowe, w których przechowywano ok. 90 ton różnego rodzaju pocisków artyleryjskich i min.
Doszło do wielokrotnych eksplozji, jednak według komunikatu ministerstwa obrony dotychczas nie było zgłoszeń o rannych ani zabitych.
Rzecznik ministerstwa poinformował PAP, że jeszcze w czwartek w Łozowej zostanie przywrócony regularny ruch pociągów. To 64- tysięczne miasto jest ważnym węzłem kolejowym, przez który przejeżdżają m.in. pociągi z Symferopola na Krymie do Moskwy.
Pożary składów amunicji zdarzają się na Ukrainie co kilka lat. W 2006 r. spowodowane przez ogień eksplozje w magazynach wojskowych w miejscowości Nowobohdaniwka w obwodzie zaporoskim (południowy wschód kraju) raniły dwie osoby.
Dwa lata wcześniej w tym samym miejscu trwające przez tydzień eksplozje spowodowały śmierć pięciu osób i zmusiły do ewakuacji ok. 7 tys. mieszkańców okolicznych wsi.
PAP / mb
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!