Poroszenko: jeśli nie będzie rozejmu, chcemy zwołania Rady Europejskiej
Ukraiński prezydent zapowiedział, że jeśli dziś w nocy planowane zawieszenie broni nie wejdzie w życie, to Ukraina będzie apelowała o zwołanie nadzwyczajnego spotkania Rady Europejskiej.
„Jeśli w nocy z soboty na niedzielę nie będzie dwustronnego wstrzymania ognia będziemy apelowali o zwołanie pilnego posiedzenia Rady Europejskiej, ponieważ Angela Merkel i Francois Hollande reprezentują [w tych negocjacjach] nie tylko Niemcy i Francję, lecz posiadają oni mandat całej Unii Europejskiej”– powiedział Petro Poroszenko.
Prezydent Ukrainy krytycznie skomentował także działania bojowe separaratystów, szczególnie ostrzał w rejonie miasta Artemiwsk, w którym zginęło trzech cywili. „Po tym co osiągnęliśmy w Mińsku to nie tylko atak na ukraińską ludność cywilną, ale atak na rezultaty z Mińska”–powiedział Poroszenko.
unian.net / Kresy.pl
https://www.youtube.com/watch?v=k8_R-ekwte8
to się nadaje na pkt 1 rady europejskiej, podobnych rzeczy w ostatnim czasie ludzie Poroszenki narobili więcej, dużo więcej.
Chazarskie byldle Waltzman, wkrótce i tak odejdzie w polityczny niebyt.
Znów jakieś hocki-klocki jewrej prezydenta.Kanclerz i i France Prezydent szukając rozwiązania spraw Ukrainy w ramach tzw “Formatu Normandzkiego” nie są organami UE.W pierwszej kolejności przyświeca im interes własnych państw.Nie ma formalnego mandatu kompetentnych instytucji UE odpowiednio upoważniającego Kanclerza i France Prezydenta.Zapowiadany apel Poroszenki do Rady Europejskiej jest więc takim ni przypiął ni przyłatał,takim spełnieniem oczekiwań pseudoprezydenta Tuska.Rada Europejska jako stricte polityczny organ UE powołana jest do nadawania impulsów do rozwoju UE i określania jej kierunków i priorytetów politycznych,w tym w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa UE.Wykonawczo RE nie może zastępować rządu UE,tj Komisji Europejskiej i jego Wielkiego Komisarza d/s Zagranicznych.