Błaszczak doniósł do prokuratury na Petru, w tle sprawa śmierci Igora Stachowiaka

Ryszard Petru obwinił ministra Błaszczaka o rzekome dopuszczenie do torturowania i zabicia Igora Stachowiaka.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak złożył do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego przewodniczącego Nowoczesnej Ryszarda Petru. – poinformowano we wtorek na stronie internetowej MSWiA. Błaszczak zarzuca Petru, że zniesławił go wpisem na jednym z serwisów społecznościowych.

„Po 6 miesiącach, kiedy nie ma wyjaśnień i konsekwencji czas na Ministra Błaszczaka. To z jego winy policja torturowała i zabiła niewinnego człowieka – Igora Stachowiaka”. – napisał Petru 19. listopada br. na Twitterze. Minister uznał to za przestępstwo z art. 226 par. 1 i par. 3 kodeksu karnego czyli znieważenie funkcjonariusza publicznego, jak i konstytucyjnego organu RP, jakim jest Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Ponadto nieprawdziwe wpisy prezentowane przez Ryszarda Petru mają także niewątpliwie negatywny wpływ na ocenę pracy i wizerunek Policji oraz narażają ją na utratę zaufania ze strony obywateli. – napisano w komunikacie MSWiA. Minister wezwał także prokuraturę do wszczęcia z urzędu postępowania w prawie zniesławienia (art. 212 par. 2 kk). Mariusz Błaszak zapowiada także, że wytoczy Ryszardowi Petru proces cywilny o ochronę dóbr osobistych, w którym będzie domagał się usunięcia wpisu, przeprosin oraz wpłaty 50 tys. złotych na wskazany cel społeczny.

Były przewodniczący Nowoczesnej już odniósł się do informacji o złożeniu zawiadomienia na niego. Na Twitterze napisał, że minister „szczuje” na niego prokuraturę. „Przewinienia podwładnych zawsze obciążają przełożonego. Błaszczak nie poczuwa się do odpowiedzialności za działania policji. To po co jest ministrem?” – spytał Petru.

Najpierw straszyli @BojanowskiW. Teraz M.Błaszczak szczuje na mnie prokuraturę za poniższe tweety.

Przewinienia podwładnych zawsze obciążają przełożonego. Błaszczak nie poczuwa się do odpowiedzialności za działania policji. To po co jest ministrem?

Nie zastraszycie nas! pic.twitter.com/CfrRStxzsR

— Ryszard Petru (@RyszardPetru) 28 listopada 2017

Igor Stachowiak został w maju 2016 roku zatrzymany przez policję na rynku we Wrocławiu. Policjanci na komendzie użyli wobec niego paralizatora, ponieważ, jak twierdzili, Stachowiak był agresywny. W rezultacie zatrzymany zmarł. W maju br. sprawa wróciła za sprawą ujawnionego przez TVN24 nagrania z kamery paralizatora. 12. września policjantom podejmującym interwencję wobec Stachowiaka prokuratura przedstawiła zarzut przekroczenia uprawnień oraz fizycznego i psychicznego znęcania się nad zatrzymanym.

CZYTAJ TAKŻE: PO chce dymisji Błaszczaka. „W policji panuje kompletny chaos”

Kresy.pl / MSWiA / PAP / TVN24