Firma analityczna PwC sporządziła raport, w którym sprawdziła, ile wynosi wsparcie ze strony państwa dla rodziny 2+2 w krajach UE. Które miejsce zajęła Polska?

Ranking dotyczy rodziny czteroosobowej, w której oboje rodzice pracują i zarabiają średnią krajową dla konkretnego kraju, a dzieci mają 4 i 8 lat i uczęszczają do publicznych placówek. W analizie uwzględniono zasiłki rodzinne, dodatki, odliczenia wydatków oraz ulgi podatkowe – od dochodu i podatku.

Świadczenia te wahają się od 9264 euro (ok. 40 tys. zł) do 20,5 euro (85 zł) rocznie.

W pierwszej trójce krajów, w których rodziny mogą liczyć na największe świadczenia, znalazły się: Luksemburg (równowartość niemal 40 tys. zł. rocznie), Francja i Niemcy. We Francji rodzina badanego typu zapłaci pięciokrotnie niższy podatek niż singiel, a po narodzinach trzeciego dziecka emerytura rodziców zwiększa się o 10 proc. Stąd liczne rodziny posiadają nie tylko arabscy imigranci, ale również rodowici Franzuci z Paryża, Nicei czy Lyonu. W przypadku Niemiec, na każde dziecko wypłacane jest rocznie ok. 2,5 tys. euro , a rodzice mogą liczyć na ulgę podatkową.

Co ciekawe, na czwartym miejscu znalazła się Słowenia, która rocznie wypłaca dodatek niemal w takiej wysokości, co znacznie bogatsze Niemcy. Rodzice mogą liczyć również na odliczenia podatkowe. Na dalszych miejscach znalazły się Belgia, Dania, Irlandia, Szwecja czy Wielka Brytania. A na Wyspach Polski rodzą statystycznie niemal dwukrotnie więcej dzieci niż nad Wisłą.

Polska zajęła w rankingu dopiero 24 miejsce (530 euro, czyli 2,3 proc. miesięcznych zarobków). Wyprzedzają nas m.in. Czesi, Włosi, Węgrzy, Łotycze, a także Malta i Cypr. Za Polską znalazły się: Grecja, Litwa, Rumunia i Bułgaria.

W przypadku modelu 2+2 polska rodzina może otrzymać równowartość 530 euro rocznie. W Słowenii analogiczna rodzina otrzymuje taką kwotę w ciągu półtora miesiąca.

Zasadniczo jedyną ulgą od państwa dla polskiej rodziny jest ulga podatkowa, która jednak wzrasta wraz z liczbą dzieci. W przypadku piątki dzieci odliczenia od podatku może sięgnąć nawet 4,5 tys. euro. To znaczna kwota, jednak nie każda rodzina może w pełni skorzystać z takiego odliczenia.

Wp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. amoq
    amoq :

    Ulga podatkowa ze względu na dziecko jest bardzo mądrym rozwiązaniem, bo promuje ludzi przedsiębiorczych, którzy pracują i zarabiają. Gdyby ulga podatkowa promowała również osoby prowadzące działalność gospodarczą – to wtedy mieszkańcy Polski mieliby wytarczającą motywację i pomoc, by zakładać własne firmy i tym samym wypracowywać dla swojego kraju jakiś dochód. Jeżeli jednak banda idiotów ma zamiar rozdawać pieniądze rynsztokowym nierobom na zasadzie czy się stoi czy się leży, a zwłaszcza tym nierobom, którzy i tak już siedza na zasiłkach i tylko płodzą kolejne bachory żeby mieć z tego kasę na chlanie – to taka polityka “pro-rodzinna” przyczynia się tylko do degeneracji społeczeństwa a nie do jego dobrobytu. Jeżeli dodać, że ta polityka “pro-rodzinna” jest planowana w sytuacji, kiedy do kraju zjeżdżają się hordy beżowych kozojebców, którzy nie mają zamiaru pracować, zamiast tego planuja siedzieć na socjalu i płodzić kolejne pokolenia dzihadystów, to obrazek który się z tego wyłania jest rzeczywiście ciekawy. 500 złotych dla malutkiego Ahmeda – wystarczy na pieluszki albo na mini-kamizeleczkę z dynamitem, żeby dzieciątko od małego wychowywać w tradycyjnym duchu rodzinnym. Allahu Akbar.

  2. mop
    mop :

    http://www.klubinteligencjipolskiej.pl/ ———————– Co zawdzięczają Rosjanie dyktaturze Putina – a o czym Polacy mogą tylko pomarzyć…
    Jeżeli nadal chcesz trzymać głowę w kuble, jeżeli wiesz z całą pewnością, że Rosjanie to siermiężne kacapy żyjące w lepiankach, dla których Polska to wymarzony raj dobrobytu – nie czytaj dalej. Tępe lemingi, do których niewątpliwie należysz, mają własne gazety i „niezależne” witryny internetowe, gdzie mogą bez zakłóceń zewnętrznych przebywać w swym wirtualnym świecie i niczym kundelki obszczekiwać tego, kogo wskaże im palcem facet trzymający je na smyczy. Tu nie masz czego szukać.==========================
    Za drugie dziecko w Rosji wypłaca się od pięciu lat tzw. kapitał macierzyński w wysokości, po przeliczeniu, około 42 tys. złotych. Rosjanie otrzymane pieniądze wykorzystują na kupno mieszkań czy budowę domów. Kapitał macierzyński można również wykorzystywać na opłacenie nauki dzieci a nawet dla podwyższenia emerytury matki.

    Za urodzenie trzeciego dziecka Rosjanka otrzymuje co miesiąc kwotę od 700 do 1000 złotych. Państwo wypłaca pieniądze do chwili ukończenia przez dziecko trzech lat.

    Tzw “odpusk w Dekret” oznacza, że ciężarna, pracująca kobieta, od 7 miesiąca ciąży może zawiesić swoją aktywność zawodową. Za okres od 7 miesiąca ciąży do 140 dni po urodzeniu dziecka wyliczana jest jej procentowo średnia krajowa zapłata [autor tej informacji, Inkwizytor, podaje iż jego rodzina otrzymała 3600 zł, oprócz „becikowego”] . Wypłaca to pracodawca, a potem rząd zwraca mu te pieniądze.

    Kobieta do 3 lat po urodzeniu dziecka jeżeli nie chce, nie pracuje, potem pracodawca musi ja przyjąć na to samo miejsce pracy.

    Becikowe w Rosji wynosi 3000 zł, w Polsce 1000 zł.

    Niepełnosprawne dziecko otrzymuje 1500 złotych miesięcznie, a matka która nie pracuje, gdyż się nim opiekuj – 1200 zł. Dziecko takie dostaje pampersy od ukończenia 1.5 roku życia (w Polsce od 3 lat), ale nie jest to warunek sine qua non. Jeżeli potrzeba ich wcześniej, to rodzic je dostaje. Pampersy polskiej marki Seni kosztują w Rosji 300 rubli za paczkę, kagiebista Putin daje je za darmo.

    Rodzina z trójką lub więcej dzieci, gdy matka nie pracuje i siedzi w domu, otrzymuje socjal w wysokości 2400 zł.

    Jeśli dziecko jest inwalidą dostaje 1000 zł pomocy miesięcznie.

    VAT na artykuły dziecięce to 3% (w Polsce 23%).

    Zniżka za czynsz i media dla rodzin wielodzietnych to 30%. W Polsce?…

    Dzieci z rodzin wielodzietnych mają darmowe przedszkole, a w szkole dostają darmowe obiady i podręczniki szkolne, wolny wstęp do muzeów, teatrów itd. ponadto w sierpniu dodatkowo 500 zł na wyprawkę szkolną. Trzecie dziecko w rodzinie jest przyjmowane do przedszkola bez kolejki i nie płaci nic. Za pierwsze dziecko w przedszkolu płaci się najwyżej 90 zł miesięcznie, za drugie 70 zł – i to w Moskwie, która jest miastem drogim. Proszę porównać ceny państwowych przedszkoli w Warszawie.

    Dziecko do 3-go roku życia ma darmowe leki w aptece.

    Jeden z rodziców i każde dziecko do 16 lat ma darmowe przejazdy komunikacją miejską i krajową.

    Jak informuje portal kresy.pl, każda kobieta, która urodziła lub adoptowała drugie lub kolejne dziecko ma prawo do otrzymania jednorazowej pomocy materialnej.

    Każda wieloosobowa rodzina (3 i więcej dzieci) ma prawo do kawałka ziemi budowlanej oraz 8000 rubli miesięcznej zapomogi.

    Kredyt na zakup mieszkania dla młodych małżeństw (poniżej 35 lat) udziela się bez procentów. Spłaca je państwo.

    Dzieci z rodzin wielodzietnych korzystają codziennie z “małocznej kuchni” (do 7 lat, a gdy jest mniej dzieci, to do 3 lat ). Dostają mleko, kefir, kaszkę mleczną, serek. Dziennie to koszt około 6 – 7 zł. Miesięcznie łatwo policzyć ile rodzina oszczędza.

    Za sowieckich czasów Rosjanie otrzymywali mieszkania w komunałkach, 5-piętrowych, tzw. chruszczówkach. Od listopada 2012 do końca marca 2013 można je było prywatyzować, tylko trzeba było trochę nastać się w kolejkach w ubiegłym roku – ale Putin przedłużył procedurę chyba do roku 2015 z uwagi na duże zainteresowanie, czemu się nie ma co dziwić, bo koszt takiego mieszkania to całe 1000 rubli, podczas gdy np. mieszkanie 2-pokojowe ( 45 m2 ) może kosztować 6-7 mln rubli.

    Z początkiem 2014 roku Putin jeszcze bardziej poszerzył pomoc dla wielodzietnych rodzin. Lażda taka rodzina dostaje za darmo od ichniego Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej urządzenia AGD, jak pralka, lodówka, kuchenka a nawet telewizor. Są to rzeczy całkiem nowe, ze sklepu, oczywiście nie te najdroższe. Na dodatek to pracownicy rosyjskiego MOPSu sami dzwonią do takich rodzin i proponują sprzęt AGD. Nie trzeba stać w kolejkach, wypełniać bumażek itp.

    Rosja przełamała negatywny trend przyrostu ludności. W tym roku urodzi się o 26 000 więcej dzieci, niż w roku ubiegłym.

    W Rosji zakazana jest adopcja dzieci za granicę do krajów, w których legalne są „małżeństwa” między sodomitami, co wynika z bardzo konkretnych doświadczeń. Znanych bowiem jest wiele przypadków wykorzystywania takich dzieci przez pedofilów, z których większość rekrutuje się ze środowisk homoseksualnych.

    Podatki w Rosji są jedne z najniższych na świecie:
    http://polish.ruvr.ru/2012_09_26/Rosja-niskie-podatki
    Liniowy podatek dochodowy wynosi 13%.
    —————————————————————————————————————
    Porównajmy Unię Europejską i Polskę

    http://www.brpo.gov.pl/sites/default/files/Biuletyn_RPO_Materialy_nr_67_-_Polityka_rodzinna_w_krajach_Unii_Europejskiej_-_wnioski_dla_Polski.pdf

    Albo, zamiast czytać, rozejrzyjmy się wokół siebie… Na przykład popatrzmy na rodziny, którym odebrano dzieci, gdyż były „zbyt biedne” – po czym dzieci przekazano rodzinom zastępczym wraz z sowitymi dodatkami pieniężnymi, niekiedy dwukrotnie przewyższającymi kwotę, jaka mogła by być przekazana rodzinom biologicznym, ratując ich egzystencję.
    Lepiej rozbić rodzinę – niż jej pomóc…

    * * *

    Powyższy artykuł nigdy by nie powstał bez współpracy i materiałów nadsyłanych przez stałych gości gajówki: Inkwizytor, Robert Grunholz, MatkaPolka

    Serdecznie im za to dziękuje gajowy Marucha, który sklecił wszystko w jedną całość.

    Opublikowano za: https://marucha.wordpress.com/2014/04/11/co-zawdzieczaja-rosjanie-dyktaturze-putina-a-o-czym-polacy-moga-tylko-pomarzyc/