Premier Nikol Paszynian powiedział, że uzależnienie Armenii od jednego ośrodka w dziedzinie bezpieczeństwa było strategicznym błędem.
Jak poinformował portal Armenia Today, premier Nikol Paszynian powiedział, że uzależnienie Armenii od jednego ośrodka w dziedzinie bezpieczeństwa było strategicznym błędem. Według premiera władze kraju starają się dywersyfikować politykę bezpieczeństwa.
„Architektura bezpieczeństwa Armenii była na 99,999% powiązana z Rosją, w tym w zakresie pozyskiwania broni i amunicji. Jednak dziś, gdy Rosja potrzebuje broni i amunicji, jasne jest, że nawet gdyby Federacja Rosyjska chciała, nie byłaby w stanie sprostać potrzebom Armenii w zakresie bezpieczeństwa. Ten przykład powinien nam pokazać, że w dziedzinie bezpieczeństwa poleganie na jednym ośrodku lub bycie z nim związanym jest samo w sobie strategicznym błędem. I dopiero po skosztowaniu gorzkich owoców tego błędu możemy podejmować bardzo niejasne próby dywersyfikacji naszej polityki bezpieczeństwa” – powiedział w wywiadzie dla „La Repubblica”.
Zobacz też: Władze Armenii godzą się z utratą Górskiego Karabachu
Paszynian powiedział też, że wcześniej „widzieliśmy sytuacje, gdy w ciągu jednego dnia, miesiąca czy roku Federacja Rosyjska opuściła i opuściła Kaukaz Południowy”. Według premiera rosyjscy partnerzy mówią stronie ormiańskiej, że kraje zachodnie współpracują z Armenią i naciskają na rząd tego kraju, aby podjął działania mające na celu wyparcie Rosji z regionu.
„Ale rozmawiając z naszymi rosyjskimi partnerami, czasami wyrażamy swoją opinię i ocenę, że wręcz przeciwnie, widzimy, że sama Rosja opuszcza region ze względu na kroki, które podejmuje lub nie podejmuje” – powiedział Paszynian.
Według niego zachodzą procesy, które prowadzą do przekonania, że „ten sam scenariusz może się powtórzyć, że pewnego dnia po prostu się obudzimy i zobaczymy, że Rosji tu nie ma”. Szef rządu powtórzył, że rosyjskie siły pokojowe nie wypełniają swojej misji wynikającej z trójstronnego oświadczenia z 9 listopada 2020 r.
„Powody mogą być dwie: albo Federacja Rosyjska nie może, albo nie chce utrzymać kontroli nad korytarzem Łaczin. Naszym zdaniem oba są problematyczne” – powiedział premier.
Kresy.pl/Armenia Today
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!