Orzeł w koronie wkrótce zniknie z munduru leśnika. Projekt nowych strojów pracowników Lasów Państwowych przygotowało w ubiegłym roku Ministerstwo Środowiska. Jednak został z nich usunięty symbol godła państwowego.

Chociaż po protestach leśników orzeł znów znalazł się na guzikach ich uniformów, to na czapki już nie powrócił. Zamiast tego nakrycia głów ma zdobić emblemat z napisem „LP”.

Leśnicy zapowiadają, że będą walczyć o przywrócenie orła do strojów – powiedział Zbigniew Kuszlewicz, przewodniczący leśniczej „Solidarności”.

– Będziemy ubiegać się o to, aby czapka powróciła wraz z orzełkiem. Nie może być tak, że tylko kapelusz będzie nakryciem głowy i jakaś tam czapka terenowa. Jest to niedopuszczalne. O godz. 13.00 mamy spotkanie z ministrem środowiska i ten temat, czyli element orzełka w naszym stroju wizytowym, leśnym, będzie poruszany– podkreślił Zbigniew Kuszlewicz.

Orzeł jest elementem munduru leśnika od 200 lat. Zdobił jego strój jeszcze w czasach napoleońskich.

RIRM

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    na naszych oczach dokonuje się dekompozycja Narodu Polskiego: RAŚ, masowa emigracja, okrojenie – i tak zakłamanych – lekcji historii w szkołach (za moich czasów – ur. się w drugiej połowie lat 80tych – podręczniki były zakłamywane przez przemilczenia – teraz to już po prostu piszą w nich łgarstwa), likwidacja symboli narodowych – na razie w niezrzucających się w oczy formacjach jak leśnicy, ale poczekajcie – przyjedzie czas na policję i wojsko, czy raczej to co z niego zostało, edukacja “gender” – tworzenie z chłopców nie mężczyzn gotowych walczyć ja Ojczyznę jak harcerze w Grodnie czy młodzież we Lwowie – ale metroseksualne miernoty, tak jak zachęca rodziców ta tłusta, stara grubaska Środa, edukacja “multki kulti” z wektorem na sprowadzenie tych brudasów i leni z Afryki i Arabii. A wiecie kto za to odpowiada by skończeni dyletanci (piszę to do tych, którzy tego nie wiedzą)? Odpowiada za to zaplute żydostwo, które zainfekowało od 1945r. polskie organa i instytucje. Ale to samo dzieje się w Europie Zachodniej i USA, na Ukrainie. Putin trzyma tych parchów za ryj, jak widać autokracja ma swoje zalety. Na to są dowody na wyciągnięcie ręki. Tu macie przykład tego jaki los żydostwo zaplanowało dla Szwecji https://www.youtube.com/watch?v=uZD260JVz0g To są tylko przykłady, ale popatrzcie, że polityka żydostwa w Europie i USA jest antytezą ich polityki w Palestynie, zwrot o 180 stopni w drugą stronę.

  2. jaroslaus
    jaroslaus :

    Co do w/w łgarstw oto podręcznik do historii Operonu, o którym wspominałem ileś postów temu. Musiałem tego poszukać. Nie ma o tym w tekście słowa, ale napisali go Ukraińcy przesiedleni w ramach Akcji Wisła. Ojciec mojej Dziewczyny, profesor uniwersytecki zna ich osobiście. http://wpolityce.pl/polityka/151912-nasz-wywiad-prof-andrzej-nowak-o-podreczniku-do-historii-wydawnictwa-operon-nie-uczyc-z-takiego-podrecznika-bron-boze-wybrac-inny

    • tutejszym
      tutejszym :

      Uważam że Godło Polski powinny mieć prawo nosić tylko siły zbrojne RP. Swego czasu protestowałem przeciwko noszeniu orła na czapce milicjantów, strażników i innych. Pijany agresywny milicjant jak dostał w pysk od studentki i czapka mu z głowy spadła, oskarżył dziewczynę o obrazę godła narodowego. Wynik – 2 lata więzienia w zawieszeniu dla studentki, upiekło jej się, uczelnia też pomogła swojej prymusce. Pijany strażnik, w wymiocinach, leżał w kałuży. A obok czapka w błocie z upapranym orzełkiem… Dajmy policja na czapki dwie skrzyżowane pałeczki, leśnikom: oczekuję na propozycje godła dla tych biednych pracowników często zapomnianych i źle wynagradzanych. ” Hutnik i Leśnik to …. nie rzemieślnik”” – zasłyszane. Zostawmy orła dla sił zbrojnych. Takie jest moje zdanie.

  3. zarptak
    zarptak :

    To już drugie podejście polskich polityków ( czytaj sprzedawczyków- nadzorców polskiej kolonii) o likwidacji polskiego godła. Przypominam, że , tuż przed Euro była próba likwidacji godła na strojach reprezentacji. Wtedy wściekli Polacy rozpętali prawdziwą burzę i nadzorcy wycofali się z tego pomysłu. Tym razem powinno pójść gładko, wszak dla klasycznego współczesnego polskiego jełopa tresowanego przez telewizor, polskie lasy nie są nawet w 1/100 tak ważne jak piłka nożna.