Orbán: Bruksela to kwatera Sorosa

W piątkowym wywiadzie premier Węgier, Viktor Orbán podsumował kończącą się półroczną prezydencję jego państwa w Unii Europejskiej.

Orbán podsumował w wywiadzie dobiegającą końca prezydencję Węgier w Unii Europejskiej. Według niego w czasie tej prezydencji Unia Europejska zwiększyła swoją konkurencyjność. Udało się również uzyskać poszerzenie strefy Schengen o Bułgarię i Rumunię, jak zacytował portal Hungary Today.

Orbán nazwał Parlament Europejski i Komisję „siedzibą Sorosa”, krytykując je za służenie interesom zewnętrznym. Podkreślił potrzebę zmian w Europie, mówiąc – “Bruksela uważa, że ​​wszystko powinno być robione tak samo, ale ja wierzę, że istnieje otwartość na zmiany”.

Odnosząc się do trwającej wojny na Ukrainie, premier Węgier, Viktor Orbán powtórzył swoje wezwanie do negocjacji pokojowych, podkreślając znaczenie mediacji ze strony Turcji. “Nawet jeśli nie będzie wielkiego, wszechstronnego pokoju, przynajmniej powinno być zawieszenie broni na Boże Narodzenie”, stwierdził szef węgierskiego rządu.

Podkreślił, że Europa musi nadać priorytet zakończeniu konfliktu dla swojego własnego dobrobytu gospodarczego, ostrzegając, że przedłużająca się wojna utrudnia polityczne zakończenie konfliktu.

Viktor Orbán omówił również wyzwania związane z potencjalnym członkostwem Ukrainy w UE, ostrzegając, że może to zaszkodzić europejskim rolnikom, w tym węgierskim.

W piątkowym wywiadzie radiowym Orbán zapowiedział plany znacznych reform wewnętrznych i dalsze wysiłki na rzecz zakończenia wojny na Ukrainie i wyzwania gospodarcze Węgier. Reformy gospodarcze mają być od 1 stycznia wdrażane zdecydowanie przez ministra spraw gospodarczych Mártona Nagy’a.

Stagnacja węgierskiej gospodarki i sytuacji socjalnej zaczęła odbijać się niekorzystnie na notowaniach rządzącego Węgrami od 2010 r. Fideszu. Partia Orbána traci w sondażach, po raz pierwszy od wielu lat. Poważnym problemem stała się dla niej Partia Wolności i Szacunku Pétera Magyara, byłego małżonka, byłej ministr sprawiedliwości w rządzie Fideszu.

Czytaj także: Orbán nie chce zwiększenia wydatków na obronę do poziomu powyżej 2 proc. PKB

hungarytoday.hu/kresy.pl