Norweski rząd tłumaczy decyzję “nieprzewidywalnością Rosji”.
Rząd Norwegii przedstawił dzisiaj program zbrojeń oraz modernizacji armii. Kraj zyska nowesamoloty bojowe i okręty podwodne. “To największy wysiłek obronny od zimnej wojny” powiedziała premier Norwegii Erna Solberg. Tłumacząc decyzję szef rządu powiedziała: “Niestety warunki geopolityczne zmieniły się w ostatnich latach znacząco i zmieniły się na gorsze (…). Mamy sąsiada, który jest coraz bardziej nieprzewidywalny, umacnia swój potencjał wojskowy i który zamanifestował swoją gotowość do wykorzystania siły militarnej jako narzędzia polityki“.
W ciągu 20 lat Norwegia ma kupić 52 samoloty F-35 oraz cztery okręty podwodne. O budowę okrętów walczyć będą francuska grupa DCNS, z oraz niemiecka firma ThyssenKrupp Marine Systems (TKMS).
Zwiększenie budżetu obronnego o 17,5 mld euro przez 20 lat nie spełni jednak wymogów deklaracji z Newport, która zakładała wydawanie przez każdego członka NATO przynajmniej 2% PKB na obronność.
kresy.pl / stooq.pl
1) Dobrze, że USA nie wykorzystują siły do uprawiania polityki. 2) zarzuty “nieprzewidywalności” NATO stawia każdemu krajowi któremu chce wypowiedzieć wojnę. Nieprzewidywalny, więc nie można z nim paktować, na ch więc drążyć temat? Szaleńców eliminuje się w misjach pokojowych.