Jak wynika z ostatniego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej”, PiS umacnia swoją przewagę nad PO. Gdyby wybory odbywały się teraz, poza nimi do Sejmu weszłyby jeszcze dwie partie.
W sondażu PiS uzyskał poparcie 35 proc. badanych, a PO – 24 proc. W porównaniu z poprzednim badaniem IBRiS sprzed dwóch tygodni, Platforma straciła 2 pkt. proc, zaś PiS analogicznie zyskał. Na ugrupowanie Pawła Kukiza zagłosowałoby 13 proc. respondentów – o 1 pkt. proc. mniej, niż 2 tygodnie temu. Do Sejmu weszłaby jeszcze NowoczesnaPL Ryszarda Petru z 6-proc. poparciem (tu bez zmian w stosunku do poprzedniego badania). Pozostałe partie – w tym PSL i SLD – nie przekroczyłyby progu wyborczego.
Bez uwzględnienia głosów osób niezdecydowanych, PiS może liczyć na 39 proc. głosów, PO na 27 proc., Kukiz na 14 proc. a NowoczesnaPL na niespełna 7 proc głosów.
„Rzeczpospolita” zauważa, że od początku czerwca poparcie dla ugrupowania Pawła Kukiza spadło o 11 pkt. proc., czyli niemal o połowę.
Sondaż przeprowadzono 17 i 18 lipca na reprezentatywnej próbie 1100 dorosłych.
Rp.pl / Kresy.pl
I tak będzie spadać aż do wygranych przez Kukiza Wyborów.