vMarek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, podał, że chiński armator Cosco, jeden z największych na świecie, jest zainteresowany polskimi portami.

Minister Gróbarczyk poinformował, że obecnie trwają już rozmowy z chińskim koncernem Cosco, który wyraża zainteresowanie polskimi portami jako zaangażowanie się w ramach dzierżawy terenów, czy rozbudowy portu. To jest oczywiście jeden element. Z drugiej strony trzeba zdać sobie sprawę, że Chińczycy są bardzo trudnym partnerem i te negocjacje trwają niejednokrotnie wiele lat i niczego nie przynoszą.

W czasie mającego miejsce w środę w Warszawie II Spotkania Ministrów Transportu Europy Środkowo-Wschodniej i Chin w formacie 16+1 oficjalnie rozpoczęto działalność Sekretariatu ds. Morskich, którego siedziba mieści się w Polsce. Zadaniem Sekretariatu jest koordynacja prac, stanowi centrum, do którego spływają projekty. Jego celem jest także inicjowanie działań w zakresie kooperacji i współpracy w ramach formatu 16+1.

CZYTAJ TAKŻE: PKP zainwestuje 4 miliardy złotych w poprawę dostępu do polskich portów

Polski minister zaznaczył, że lokalizacja tego Sekretariatu w naszym kraju oznacza znacznie lepsze możliwości w ramach kolejnych możliwych inwestycji w polskich portach.

Cosco to armator specjalizujący się w przewozie kontenerów. Przedsiębiorstwo podało, że pod koniec lutego 2017 roku w skład floty Cosco wchodziło 311 własnych kontenerowców. Oznacza to, że chiński amator jest czwartym największym tego typu przedsiębiorstwem na świecie.

Kresy.pl / bankier.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Nie sprzedawać,nie dzierżawić terenów polskich portów tylko kooperować,wzbogacać doświadczenia i uczyć się handlować.Chińczycy są trudnym i cierpliwym partnerem ale są w potrzebie,dlatego życzliwie przed nimi nie pękać.I nie popadać w uniżone kompleksy przed wielkością chińskiego armatora.Sprzedawczyków polskich interesów co w łapę biorą dyskretnie pilnować dając im do zrozumienia,że gilotyna może ich czekać.