CBA zatrzymało polskiego przedsiębiorcę mieszkającego na Białorusi, który za łapówki miał załatwiać dokumenty legalizujące pobyt białoruskich obywateli w Polsce, w tym Karty Polaka. Mężczyzna miał wręczać łapówki polskiemu dyplomacie.
Jak poinformowała w środę Polska Agencja Prasowa, Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało mieszkającego na Białorusi polskiego przedsiębiorcę, który miał za łapówki załatwiać Karty Polaka i inne dokumenty, umożliwiające legalizację pobytu w Polsce białoruskich obywateli. Ponadto, w zamian za łapówkę chciał też nielegalnie wwieźć na Białoruś 1-2 mln dolarów .
Mężczyzna został zatrzymany w wyniku współpracy białostockiej delegatury CBA z departamentem operacyjno-śledczym Biura. Potwierdził to w rozmowie z PAP Temistokles Brodowski, naczelnik wydziału komunikacji społecznej CBA. Jak powiedział, „zatrzymany przedsiębiorca miał wręczać łapówki pracownikowi polskiej placówki dyplomatycznej”. RMF FM podaje, że chodzi o polskiego konsula pracującego w placówce dyplomatycznej RP na Białorusi, któremu wręczył 1,2 tys. dolarów. Nie sprecyzowano, o którą placówkę dyplomatyczną konkretnie chodzi.
Według śledczych, zatrzymany miał wręczać łapówki za pomoc w uzyskaniu pozwoleń legalizujących pobyt obywateli Białorusi w Polsce, m.in. poprzez Kartę Polaka. Uzyskiwane zaświadczenia pozwalały białoruskim obywatelom Białorusi w naszym kraju i prowadzić działalność gospodarczą na takich samych zasadach, jak Polacy.
Przeczytaj: Młodzież Wszechpolska: przy wydawaniu Kart Polaka dochodzi do wielu nadużyć
Czytaj również: Straż Graniczna: coraz więcej fałszywych dokumentów na granicy z Ukrainą
Zobacz: Załatwiali Ukraińcom fałszywe polskie dokumenty – pogranicznicy rozbili szajkę
Jak ustalili agenci CBA, przedsiębiorca złożył obietnice przekazania kolejnej łapówki w wysokości co najmniej 50 tys. dolarów. Dzięki temu chciał zapewnić sobie możliwość wywiezienia na Białoruś, bez oficjalnych deklaracji i opłat kwoty 1-2 mln dolarów.
Zatrzymany przez CBA przedsiębiorca trafi do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie ma usłyszeć zarzuty.
PRZECZYTAJ: Dr Wyszyński: Karta Polaka nie działa
Przypomnijmy, że spośród 45 tys. cudzoziemców skontrolowanych w ubiegłym roku przez funkcjonariuszy Straży Granicznej pod względem legalności pobytu, w przypadku ponad 26 tys. osób stwierdzono nieprawidłowości.
PAP / rmf24.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!