Wraca sprawa obecności Szczerbca na Cmentarzu Orląt Lwowskich. Władze Lwowa zdecydowały o kontroli polskich miejsc pamięci. Powstanie specjalnej komisji, która się tym zajmie, to odegranie się za polskie uchwały w sprawie rzezi wołyńskiej.
Gdybyśmy mieli więcej systemów obrony powietrznej, szczególnie Patriotów, bylibyśmy w stanie ochronić nie tylko życie naszych ludzi, ale też naszą gospodarkę przed zniszczeniem – powiedział szef MSZ Ukrainy, Dmytro Kułeba.
W poniedziałkowym wywiadzie dla serwisu POLITICO minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeba, w ostrych słowach zażądał od zachodnich sojuszników, a szczególnie Stanów Zjednoczonych, kolejnych systemów obrony powietrznej Patriot, dla obrony przed rosyjskimi atakami.
Państwa Unii Europejskiej miały zaakcpetować na szczeblu ambasadorów w Brukseli zasady handlu z Ukrainą, jak przekazała sprawująca prezydencję we wspólnocie Belgia.
"Ambasadorowie UE zgodzili się na nowy kompromis w sprawie przedłużenia autonomicznych środków handlowych (ATM) dla Ukrainy, zapewniając zrównoważone podejście między wsparciem dla Ukrainy a ochroną rynków rolnych UE" - portal "Dziennika Gazety Prawnej" zacytował w środę oświadczenie Belgów.
Według niego porozumienie zakłada częściowe uwzględnienie postulatów Francji, Polski, Węgier, Słowacji a także Parlamentu Europejskiego. Kompromis ma polegać na tym, że okres stanowiący probierz dla wyliczenia kwot importowych dla Ukrainy będzie rozciągnięty od czerwca 2021 r. do końca 2023 r. Polska i Francja chciały, aby był on liczony od początku 2021 r. Portal Euronews podał, że w czasie negocjacji do "polskiego obozu" zbliżyła się także Austra i Włochy. Natomiast najbardziej przeciwne wprowadzaniu ograniczeń okazały się Niemcy, Litwa, Łotwa i Estonia.
Wielka Brytania nie byłaby w stanie walczyć z Rosją dłużej niż dwa miesiące. Według zastępcy szefa brytyjskiego sztabu obrony, generała porucznika Roba Magowana, Londynowi brakowałoby niezbędnych zasobów. (more…)
Władze Mołdawii zamierzają walczyć z nielegalną migracją mężczyzn w wieku poborowym z Ukrainy do ich kraju. Deklarację taką mołdawski minister spraw wewnętrznych Adrian Efros zawarł w wywiadzie dla gazety "Ziarul de Gardă".
Efros ujawnił w nim, że rozmawiał już ze swoim ukraińskim odpowiednikiem o przywróceniu po ukraińskiej stronie granicy wspólnych patroli na odcinku, który po drugiej stronie znajduje się pod kontrolą separatystycznego Naddniestrza. "Oczywistym jest, że wszyscy próbują ratować swoje życie. Najczęściej osobami nielegalnie przekraczającymi granice państw są mężczyźni w wieku od 18 do 60 lat. W dużej mierze korzystają z regionu Naddniestrza" - powiedział mołdawski minister spraw wewnętrznych.
Twierdził on o zaangażowaniu miejscowych w przemyt ludzi - "prawie co tydzień przeprowadzamy jedną lub dwie akcje mające na celu zwalczanie i eliminowanie różnych schematów organizowanych na terytorium Mołdawii przez obywateli Mołdawii lub naszych obywateli wspólnie z obywatelami Ukrainy".
Ukraina stoi w obliczu poważnych kłopotów z powodu braku amunicji artyleryjskiej i impasu w kwestii mobilizacji oraz potencjalnie nadchodzącej rosyjskiej ofensywy - pisze "Politico". Z kolei mer Kijowa Witalij Kliczko krytykuje prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i wzywa do utworzenia rządu jedności narodowej.
W opublikowanym w tym tygodniu artykule, portal Politico zwraca uwagę na problemy Ukrainy, z jakimi mierzy się ona w trzecim roku wojny z Rosją. „Czy jesteśmy teraz w trakcie utraty Ukrainy? I, co ważniejsze, czy krajowi grozi zatracenie się?” - pyta Politico.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nałożył karę na globalnego potentata za wprowadzanie konsumentów w błąd poprzez wadliwe informowanie ich na temat warunków dostaw.
Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na Amazon karę administracyjną w wysokości 31,8 mln złotych, poinformowano w środę na portalu instytucji publicznej. Według prezesa, Amazon wprowadzał swoich klientów w błąd co do momentu zawarcia umowy sprzedaży, dostępności produktów, terminów dostaw i uprawnień konsumentów dotyczących usługi „Gwarancja Dostawy”. Jak przyznał, zajął się sprawą po skargach polskich klientów potentata e-handlu łączących się nierzadko z oficjalnymi reklamacjami wobec firmy.
"Korzystanie z platform sprzedażowych cieszy się coraz większym zainteresowaniem konsumentów. Wybierają oni zakupy na platformie, gdyż z jednej strony umożliwia to dostęp do wielu różnych ofert w jednym miejscu, z drugiej - darzą dostawców rozpoznawalnych platform zaufaniem. Przeciętny konsument ma prawo przypuszczać, że oferowane przez przedsiębiorców opcje zakupu, dostępność i czas dostawy nie wprowadzają w błąd. Nie powinien być zmuszany do podejmowania dodatkowych działań, aby sprawdzić wiarygodność oferowanych funkcjonalności czy prezentowanych informacji." - zaznaczył Chróstny.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!