Lokalne rady na Białorusi (prawie) bez opozycji

Wedle wstępnych wyników niedzielnych wyborów na 18 809 miejsc w radach obwodów, rejonów i miast najwyżej 10 mandatów zdobyli kandydaci opozycyjni. Źródła oficjalne piszą o wysokiej frekwencji.

Wyborcy wybierali deputowanych do 1328 rad lokalnych różnych szczebli w 18 816 okręgach wyborczych. W czterech okręgach wybory nie odbyły się, w trzech innych jedynie kandydaci jacy się zgłosili nie otrzymali poparcia co najmniej połowy głosujących, dlatego łącznie w siedmiu okręgach będzie przeprowadzona dogrywka.

Według danych Centralnej Komisji Wyborczej frekwencja wyniosła 77,3%. Działacze związani z opozycją już zadeklarowali, że wybory według nich nie odpowiadały międzynarodowym standardom. Wiadomo już, że spośród kandaydatów opozycyjnych mandaty uzyskali trzej przedstawiciele Partii Lewicy “Sprawiedliwy Świat” (opozycyjni komuniści), jeden kandydat związny z Białoruską Chrześcijańską Demokracją, jeden wystawiony przez Białoruski Front Narodowy, jeden reprezentujący Ruch “Za Wolność”. To właśnie “Sprawiedliwy Świat” Siarhieja Kalakina wystawiła największą liczbę kanydatów – 93. Zjednoczona Partia Obywatelska wystawiła 67 kandydatów, jednak jak na razie nie ma potwierdzenia żeby którykolwiek z nich miał szanse na mandat.

dw.de/kresy.pl