Litewski premier zwiedza Białoruś na rowerze

Andrius Kubilius szef litewskiego rządu ze swoimi współpracownikami bierze udział rowerowym rajdzie po Białorusi. Jak podała rzecznik prasowy premiera Jarda Pauksztene – rowerzyści jeżdżą ” drogami Wielkiego Księstwa Litewskiego, po historycznych litewskich ziemiach”.

Premierowi towarzyszy, żona Rasa, Dainius Kreivys- minister ekonomii, oraz minister spraw socjalnych i pracy Donatas Jankauskas. Grupa odwiedziła już Nowogródek, Mir oraz Nieśwież, gdzie litewska delegacja we wtorek wieczorem spotkała się nieformalnie z białoruskim premierem Siarhejem Sidorskim.

“Moi współpracownicy dobrowolnie wsiedli na rowery (i pojechali ze mną), Nikogo nie zmuszałem. Ochotników było tylu, że nie mogłem zabrać wszytkach ze sobą” – powiedział Biełsatowi premier Litwy. Litewski minister ekonomii pochwalił białoruską infrastrukturę drogową “Drogi dobre, myślałem, że będzie gorzej, Białoruski odcinek okazał się bardzo przyjemny – tu na trasie prawie nie ma wzniesień” – powiedział dziennikarzowi Biełsatu minister Krajvis.

Białoruski premier, który specjalnie przyjechał do Nieświeża, by spotkać się z litewskim kolega, również podkreślał jak ważny jest rower w życiu polityka “Też mam dobry rower i jeżdżę nim cały czas po swojej okolicy” – powiedział Biełsatowi białoruski premier, jednak na spotkanie przyjechał z Mińska służbowym samochodem. Podczas wizyty w Nieświeżu politycy przesiedli się na bryczkę i zwiedzili zamek będący siedzibą Radziwiłłów. Przedyskutowali również szereg zagadnień dotyczących współpracy energetycznej i gospodarczej.

Trasa całej wyprawy rowerowej wynosi 700 km, w środę litewska delegacja rządowa na rowerach udała się w kierunku Brześcia. Kolumnie rowerowej towarzyszy karetka pogotowia, samochody z funkcjonariuszami ochrony, radiowozy, pojazd pomocy technicznej oraz kilka samochodów na numerach dyplomatycznych.

Biełsat
belsat.eu