“Obecny układ w tej części Europy jest tak wymieszany i wielokrotnie przewrócony do góry nogami, że koncepcja Międzymorza nie wydaje się realna”.

W wywiadzie dla OtokoClub ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski przypomniał, że polscy politycy przez ostatnie 25 lat nie nazwali rzezi Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej ludobójstwem. Na pytanie o możliwość pojednania Polaków i Ukraińców ksiądz odpowiada, że jest to możliwe i pokazuje, jak można je osiągnąć.

Odnosi się do koncepcji tzw. Międzymorza:

„osobiście uważam, że jest to teoria utopijna, możliwa do zrealizowania dawniej, kiedy dynastia Jagiellonów rządziła tą częścią Europy. (…) Koncepcja powrotu Europy Środkowej, czyli dawnej monarchii habsburskiej bazuje w dużym stopniu na sentymentach. Niezależnie jednak, czy będziemy odwoływać się do Jagiellonów, Habsburgów czy innej epoki, trzeba wyraźnie powiedzieć, że obecny układ w tej części Europy jest tak wymieszany i wielokrotnie przewrócony do góry nogami, że koncepcja Międzymorza nie wydaje się realna”.

Ks. Isakowicz-Zaleski zwraca również uwagę, że kreowanie w tej koncepcji Polski jako lidera nie ma szans na realizację, m.in. w związku z nastrojami antypolskimi na Litwie, nacjonalistycznymi na Ukrainie, a także prorosyjskimi na Białorusi. Jego zdaniem należy wspierać sąsiednie narody m.in. w ramach Grupy Wyszechradzkiej, ale jednocześnie wyraźnie bronić swoich interesów.

Otokoclub.pl / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • marcink
      marcink :

      Mam nadzieję, że się nie mylisz. Uważam, że powinniśmy najmocniej współpracować własnie z Wyszehradem a następnie Rumunia i Bałkany. Bo te kraje są na podobnym stopniu rozwoju i maja zbliżone do Polski interesy.

    • pro_patria
      pro_patria :

      Niestety, nie mogę się z tobą zgodzić. Przeanalizuj tylko dotychczasowe, haniebne działania i wsparcie (zarówno p.o jak i pis) względem zbrodniczej upainki. Kretyńska rusofobia z jednej strony, ślepe, wyniszczające kraj wykonywanie rozkazów mocodawców z drugiej. Masz wybór: albo ślepo zawierzysz chorym dogmatom głoszonym przez partyjnych kolegów, albo logice i polskiej racji stanu. Z drugą opcją pisiory nic wspólnego nie mają.

  1. malkontent
    malkontent :

    Od obalenia komunizmu karły polskiej polityki mają ambicje przewodzenia w krucjacie antysowieckiej. Szukają jakichś kuriozalnych sojuszy jak śp. Lech Kaczyński z Gruzją , nie dobro Polski i Polaków jest priorytetem lecz rusofobia i rozdmuchane ego tych kurdupli intelektualnych, marzących o Polsce od morza do morza a jesli już nie to chociaż koalicji od morza do morza hehehe . Wszystkie ich zabiegi są tym idiotyzmom podporządkowane, stąd włazidupsko Litwusom, popieranie zbrodniarzy z Majdanu, tam gdzie tylko mozna wcisnąć szpilę ruskim tam zawsze w pierwszym szeregu są ci idioci , nie nazwę ich Polakami bo z pewnością nimi nie są . Duda za to na rozkaz Ajatollaha z Żoliborza dzisiaj spotyka się z Erdoganem, Poroszenką i Margwelaszwili = to sa prawdziwe polskie priorytety polityki zagranicznej !!!! Trzeba być skończonym durniem lub zdrajcą by takie coś promować :-(((((