Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że przynależność Krymu do Rosji nie podlega żadnym dyskusjom.
“W takich przypadkach, o ile wiem, Ministerstwo Spraw Zagranicznych reaguje na wypowiedzi Psaki [Jen Psaki – przedstawicielka Departamentu Stanu USA], ja bym nie chciał na nie bezpośrednio odpowiadać. Nie ma żadnej okupacji Krymu – to jest region Federacji Rosyjskiej. Temat naszych regionów nie podlega dyskusji z kimkolwiek” – skomentował Pieskow słowa Jen Psaki, która mówiła o sankcjach nałożonych na Rosję za aneksję Krymu. Półwysep nazwała ona “okupowanym”. przez Rosję.
rusvesna.su / Kresy.pl
W filmie dokumentalnym “Krym – Droga do Ojczyzny” Putin wypowiedział się, że zajęcie Krymu przez faszystów kijowskich to dla Rosji byłby rabunek. Podkreślił, że ochrona rosyjskojęzycznej ludności Krymu przed ukraińskimi prześladowaniami była jedną z przyczyn jego decyzji by przejąć spowrotem
Krym od Ukrainy. Przypomnijmy sobie w tym kontekście, że Krym został ‘podarowany’ Ukrainie przez Chruszczowa w 1954 r. W filmie tym jest też wywiad z prokuratorem Krymu Natalią Pokłońską.
https://www.youtube.com/watch?v=t42-71RpRgI
Putin apropo krymu kłamał od samego początku, jego słowa nie przedstawiają żadnej wartości. Obecna bajka jest po prostu uzgodnioną w GRU wersją jak najlepiej pasującą do bajzlu który zrobił. Za jakiś czas podobną bajkę usłyszymy pewnie o Donbasie… jak to Putin na terenach zamieszkałych przez samych Rosjan walczy z faszystami..