Kolejna wizyta amerykańskiego urzędnika na Tajwanie – Chiny wysyłają samoloty i okręty

Gubernator Indiany przybył w niedzielę do Tajpej, stając się kolejnym urzędnikiem USA, który odwiedził Tajwan, przeciwstawiając się presji ze strony Chin, aby takie podróże się nie odbywały.

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, gubernator Indiany przybył do Tajpej w niedzielę, stając się kolejnym urzędnikiem USA, który odwiedził Tajwan, przeciwstawiając się presji ze strony Chin, aby takie podróże się nie odbywały.

Gubernator Eric Holcomb napisał na Twitterze, że odwiedzi również Koreę Południową, podczas gdy biuro prezydenckie Tajwanu zapowiedziało, że spotka się z prezydentem Tsai Ing-wen w poniedziałek rano.

Zobacz też: Chiny odpowiadają manewrami na odwiedziny delegacji Kongresu USA na Tajwanie

„Jestem podekscytowany, aby spędzić ten tydzień na budowaniu nowych relacji, umacnianiu tych dawnych i wzmacnianiu kluczowych partnerstw sektorowych z Tajwanem i Koreą Południową” – napisał na Twitterze Holcomb.

Swoją wizytę na Tajwanie i Korei Południowej nazwał „podróżą na rzecz rozwoju gospodarczego”, mówiąc, że był pierwszym gubernatorem USA, który przybył na Tajwan od czasu wybuchu pandemii COVID-19 ponad dwa lata temu.

„Nasza delegacja spędzi w tym tygodniu spotkanie z urzędnikami państwowymi, liderami biznesu i instytucjami akademickimi, aby jeszcze bardziej wzmocnić gospodarcze, akademickie i kulturalne powiązania Indiany z Tajwanem i Koreą Południową” – napisał na Twitterze Holcomb.

Ministerstwo obrony Tajwanu poinformowało, że w niedzielę wykryto 12 chińskich samolotów i pięć chińskich statków operujących wokół Tajwanu, w tym pięć samolotów, które przekroczyły linię środkową Cieśniny Tajwańskiej.

Przypomnijmy, że we wtorek 2 sierpnia przewodnicząca Izby Reprezentantów USA, Nancy Pelosi, wylądowała wraz z amerykańską delegacją na Tajwanie, pomimo wcześniejszych ostrzeżeń ze strony Chin. Pelosi była najwyższym rangą amerykańskim dygnitarzem, który odwiedził Tajwan w ciągu ostatnich 25 lat. Ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun potępił wizytę jako „niebezpieczną i prowokacyjną”. Chińskie MSZ wezwało ambasadora USA Nicholasa Burnsa w celu przekazania mu „surowego” protestu przeciwko wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie. Jednocześnie chińska armia została postawiona w stan najwyższej gotowości i rozpoczęła wokół Tajwanu manewry wojskowe z użyciem ostrej amunicji. Na samą Pelosi Chiny nałożyły sankcje.

Kresy.pl/Reuters