Wiktor Janukowycz stwierdził, że opozycjoniści zaostrzają konflikt w imię swoich interesów. W czwartek prezydent Ukrainy dostał zwolnienie lekarskie i na razie nie będzie podpisywał ustaw. O sytuacji na Ukrainie informuje portal Polskiego Radia.

Czas na działania opozycji – takie oświadczenie wydał prezydent Wiktor Janukowycz.W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej prezydenta napisano, że władze spełniły ”wszystkie warunki konieczne do znalezienia pokojowego wyjścia z sytuacji”. Teraz czas na działania opozycji, która – zdaniem prezydenta Wiktora Janukowycza – obecnie zaostrza konflikt i nie myśli o ”cierpiących na mrozie ludziach, a o własnych notowaniach”.

Żądania opozycji nie są jeszcze wypełnione

Zupełnie przeciwne jest stanowisko opozycji. Jej liderzy podkreślali wielokrotnie ze sceny Euromajdanu, że oczekują bezwarunkowej amnestii, wcześniejszych wyborów prezydenckich i parlamentarnych, anulowania ustaw antydemokratycznych, zmiany konstytucji, tak by ograniczono kompetencje prezydenta na rzecz parlamentu.

Sytuacja wygląda obecnie w ten sposób, że wypełniono właściwie jedno z żądań opozycji: parlament anulował antydemokratyczną ”dyktatorską” ustawę, którą przyjęto w Radzie Najwyższej z naruszeniem procedur 16 stycznia. Jednak prezydent do tej pory jej nie podpisał.

Jeśli chodzi o amnestię, zapewnienia prezydenta o dobrej woli nie brzmią szczególnie przekonująco. Opozycja chciała amnestii bezwarunkowej. Za takim rozwiązaniem gotowych było głosować około 50 posłów Partii Regionów. Jednak to właśnie Janukowycz przeforsował projekt ustawy, warunkujący amnestię od opuszczenie przez demonstrantów budynków publicznych, w dodatku strasząc posłów dekretem o rozwiązaniu parlamentu.

Jak donoszą ukraińskie media, w środę 50 posłów z Partii Regionów była gotowych opowiedzieć się za bezwarunkową amnestią, razem z opozycją. Jednak wieczorem do parlamentu przyjechał prezydent Wiktor Janukowycz i skłonił swoją frakcję do głosowania za swoim projektem.

Opozycja nie zgadza się na warunki zawarte w prezydenckiej ustawie o amnestii bo twierdzi, że władze zrobiły z zatrzymanych i aresztowanych zakładników. Żądała amnestii bezwarunkowej. Liderzy opozycji nie uznają prawa uchwalonego pod naciskiem Janukowycza.

Z kolei rozmowy na temat ograniczenia uprawnień prezydenta określonych w konstytucji, jak poinformowała minister sprawiedliwości Ołena Łukasz, rozpoczną się dopiero w przyszłym tygodniu. Ustrój państwa ma być zmieniony na parlamentarno-prezydencki.

Wcześniej administracja prezydent poinformowała, że Wiktor Janukowycz cierpi na zapalenie górnych dróg oddechowych. W związku z tym ma zwolnienie lekarskie, a uchwalone ostatnio ustawy na razie nie zostaną podpisane. Wśród nich jest i ustawa o amnestii. Nie wiadomo, jak długo prezydent chce zostać na zwolnieniu.

Kowal: Polska powinna zaproponować plan Marshalla dla Ukrainy

Dla Ukrainy powinien powstać nowy, duży plan a jego inicjatorem powinna być Polska – uważa europoseł Paweł Kowal. Według niego jest to sprawa kluczowa dla polskiej racji stanu. – To może być największe polskie przedsięwzięcie dyplomatyczne, od kiedy pamiętamy – ocenił. Dodał, że Europa Środkowa obecnie jest w punkcie zwrotnym swojej historii.
Spotkanie Tusk-Barroso

Polski premier Donald Tusk zaapelował w czwartek w Brukseli o wspólne stanowisko państw UE i jej instytucji w sprawie sytuacji na Ukrainie. Dodał, że warunkiem dialogu jest zaprzestanie przemocy.
Zdaniem premiera obecny kryzys na Ukrainie to “znak determinacji” narodu ukraińskiego na rzecz realizacji wielkiego projektu, jakim jest umowa stowarzyszeniowa Ukrainy z UE.
Jak podkreślił, najważniejsze jest zaprzestanie aktów przemocy. “Żadna władza ukraińska nie może liczyć na rozmowę z nami, dopóki przemoc będzie obecna na Majdanie – powiedział Tusk po spotkaniu z szefem Komisji Europejskiej Jose Barroso. – Europa jest gotowa do dialogu, ale warunkiem sine qua non jest zaprzestanie wszelkich represji i przemocy”.
Barroso zapewnił, że Unia pozostanie zaangażowana w pomoc w rozwiązanie kryzysu na Ukrainie. Dowodem gotowości do wsparcia były niedawne wizyty w Kijowie komisarza UE ds. rozszerzenia Sztefana Fuelego i szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton.

Premier Donald Tusk planuje serię wizyt zagranicznych w związku z kryzysem na Ukrainie. W planach są rozmowy z sekretarzem stanu USA, w piątek odwiedzi Berlin i Londyn, gdzie spotka się z kanclerz Angelą Merkel i premierem Davidem Cameronem.

Rosja wzmaga presję

Tymczasem Rosja zaostrzyła kontrole graniczne towarów importowanych z Ukrainy – podaje ukraińska Federacja Pracodawców. Według jej doniesień, rosyjskie urzędy celne wymagają dodatkowych opłat, w wysokości od 5 do 40 procent wartości towarów. Rosyjskie urzędy celne zaprzeczają tym doniesieniom.
Zaostrzone kontrole dotyczyć mają ukraińskich produktów spożywczych, maszyn, sprzętu. Kontrole na granicach są odczytywane jako ostrzeżenie ze strony Kremla, że nie zaakceptuje on przejęcia władzy na Ukrainie przez antyrosyjski rząd. Wcześniej Moskwa groziła, że zmieni politykę celną wobec Ukrainy, jeśli podpisze ona umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską. Protesty na Ukrainie rozpoczęły się po tym, jak prezydent Wiktor Janukowycz odstąpił od podpisania umowy stowarzyszeniowej. Antyrządowe wystąpienia z Kijowa rozlały się na inne miasta wschodniej i środkowej Ukrainy.

PolskieRadio.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply