Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne wysłały do Bułgarii cztery myśliwce F-35A, aby pomóc w patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad krajem podczas inwazji sił rosyjskich na Ukrainę, ogłosił holenderski minister obrony.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Królewskie Holenderskie Siły Powietrzne wysłały do Bułgarii cztery myśliwce F-35A, aby pomóc w patrolowaniu przestrzeni powietrznej nad krajem podczas inwazji sił rosyjskich na Ukrainę, ogłosił holenderski minister obrony.
Samoloty wylądowały w środę w bazie lotniczej Graf Ignatievo, około 130 kilometrów na wschód od stolicy Bułgarii, Sofii. F35, które normalnie operują z bazy lotniczej Leeuwarden, pomogą chronić przestrzeń powietrzną nad wschodnią flanką NATO do 31 maja.
F-35’s vertrekken naar Bulgarije. NL heeft de saamhorigheid binnen de NAVO hoog in het vaandel en wil een betrouwbare bondgenoot zijn. De Air Policing taak van onze ?? F-35’s in Bulgarije onderstreept die solidariteit. Succes met jullie missie! @VlbLeeuwarden #WeAreNATO pic.twitter.com/E64tdBa9jc
— CDS Onno Eichelsheim (@CDS_Defensie) April 6, 2022
Holenderskie samoloty bojowe wraz z bułgarskimi myśliwcami MiG-29 będą pomagać w ochronie przestrzeni powietrznej tego kraju zgodnie ze zintegrowanym planem NATO w zakresie obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej.
Zastąpią one cztery hiszpańskie myśliwce, które od połowy lutego wspierały nadzór przestrzeni powietrznej Bułgarii.
Zobacz też: Holandia wyśle myśliwce F-35 do Bułgarii
W poniedziałek Departament Stanu USA poinformował o wyrażeniu zgody na możliwość sprzedaży Bułgarii 8 myśliwców F-16 wraz z odpowiednim sprzętem. Głównym wykonawcą kontraktu będzie koncern Lockheed Martin. Wartość umowy opiera na ponad 1,67 mld dolarów.
Pentagon poinformował, że Bułgaria zamówiła cztery myśliwce F-16C Block 70 i taką samą liczbę maszyn F-16D Block 70, a także 11 silników oraz taką samą liczbę radarów AESA AN/APG-83. Tym samym, za kilka lat bułgarskie lotnictwo będzie dysponować łącznie 16 myśliwcami F-16.
Według Amerykanów, porozumienie dotyczące sprzedaży samolotów nie jest bezpośrednio związane z rosyjską inwazją na Ukrainę, co skłoniło ukraiński rząd do zwrócenia się do krajów posiadających myśliwce MiG-29, jak Bułgaria, by przekazały im te maszyny. Takie spekulacje pojawiły się w związku z zapowiedziami, że MiG-i mogą teoretycznie zostać zastąpione amerykańskimi F-16. Rzecznik Pentagonu John Kirby oświadczył jednak, że nie określiłby tej sprzedaży jako „wypełnienie luki” po oddaniu poradzieckich samolotów, jednak nie przedstawił bliższych szczegółów.
Zobacz też: Amerykańskie Strykery zostaną rozmieszczone w Bułgarii
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!