H. Clinton krytykuje Białoruś, Ukrainę i Rosję

W Wilnie trwa dwudniowa sesja Rady Ministrów Spraw Zagranicznych państw należących do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Sekretarz Stanu USA Hillary Clinton, która uczestniczy w posiedzeniu Rady, podczas swego wystąpienia skrytykowała naruszenia praw człowieka na Białorusi i wyraziła zaniepokojenie stanem demokracji na Ukrainie i w Rosji.

Amerykańska sekretarz stanu przekazała również na spotkaniu w Wilnie, że Stany Zjednoczone są zaniepokojone skazaniem na 7 lat więzienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko i możliwymi naruszeniami w czasie niedzielnych wyborów parlamentarnych w Rosji. “Rosyjscy wyborcy zasługują na rzetelne zbadanie doniesień o oszustwach wyborczych i manipulacji” – podkreśliła Clinton.

Hillary Clinton nawiązała też do pierwszych sukcesów islamistów w trwających właśnie wyborach parlamentarnych w Egipcie. “Transformacja wymaga przeprowadzenia sprawiedliwych i uwzględniających (wszystkie strony) wyborów, ale wymaga także przestrzegania norm demokratycznych – mówiła Clinton. “Oczekujemy od wszystkich demokratycznych uczestników gry, by przestrzegali uniwersalnych praw człowieka, w tym praw kobiet, i by zezwolili na swobodę praktyk religijnych” – dodała.

Dwudniowe posiedzenie Rady Ministrów Spraw Zagranicznych OBWE rozpoczęło się dziś, we wtorek, w stolicy Litwy, która w tym roku przewodniczy pracom organizacji. W sesji bierze udział ponad 40 ministrów, w tym Hillary Clinton i szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. W ostatniej chwili udział odwołała szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton. Powodem – jak podano – było przedłużające się w poniedziałek posiedzenie ministrów krajów UE ds. europejskich w Brukseli, na którym omawiano m.in. kwestię rozszerzenia Wspólnoty.