Odmowa prezydent Litwy przyjazdu do Warszawy na spotkanie szefów państw bałtyckich i Polski przed szczytem NATO jest błędem strategicznym i działaniem antypaństwowym – uważa komentator tygodnika “Veidas”w artukule zatytułowanym “Grybauskaite stała się problemem dla regionu”.

Znany litewski dziennikarz Audrius Bacziulis uważa, że ta decyzja Dalii Grybauskaite na długo odsunie zarówno ją, jak też państwo litewskie na margines w podejmowaniu ważnych decyzji politycznych w regionie Morza Bałtyckiego i Sojuszu Północno-Atlantyckiego. Zdaniem publicysty zaszkodzi to nie tylko stosunkom Polski i Litwy, ale popsuje też relacje z Łotwą i Estonią. Bacziulis zauważa, że trzy państwa bałtyckie nie mają własnych sił powietrznych, a podczas szczytu NATO może zapaść bardzo ważna decyzja o przedłużeniu na czas nieograniczony operacji ochrony przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. Oczywiście państwa Bałtyckie muszą uzasadnić potrzebę przedłużenia operacji Air Policing” – zaznacza komentator tygodnika “Veidas”. W tym tygodniu z Wilnie miał się odbyć szczyt przywódców państw bałtyckich i północnych. Niespodziewanie i niemal w ostatniej chwili wszyscy przywódcy oświadczyli, że nie przyjadą , gdyż “mają inne ważne sprawy”. Zdaniem Bacziulisa takie tłumaczenie brzmi w języku dyplomacji jak drwienie z Litwy, która nie potrafi się zachować w przyzwoitym towarzystwie. Dzisiaj do Warszawy na zaproszenie Bronisława Komorowskiego – przyjadą prezydenci Łotwy i Estonii. Politycy będą rozmawiać o majowym szczycie NATO w Chicago.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply