Minister obrony Grecji Panos Kammenos groził, że jeśli Grecja padnie pod naporem kryzysu, to nikt nie stanie na przeszkodzie fali migrantów z Bliskiego Wschodu, w tym dżihadystów z Syrii.
Kammenos, który reprezentuje w rządzie mniejszościowego członka koalicji partię “Niezależnych Greków”. Jak dziś powiedział “Jeśli Europa pozostawi nas w kryzysie, zalejemy ją powodzią migrantów i tym gorzej dla Berlina jesli w fali ekonomicznych migrantów będą też jacyś dżihadyści z Państwa Islamskiego”.
Komentatorzy zwracają uwagę, że groźba greckiego ministra padła na godziny przed spotkaniem przedstawiciela rządu Grecji i ministrów finansów państw strefy euro w sprawie programu naprawczego zaproponowanym przez tego pierwszego.
uk.businessinsider.com/kresy.pl
Bardzo wątpliwe czy tym kogoś przestraszą ,chętnych do dotowania greckich świadczeń socjalnych brak.
tagore