W graniczącym ze Szwecją mieście Tornio już doszło do demonstracji mieszkańców zaniepokojonych napływem nielegalnych imigrantów.
“Od tej chwili ludzie przekraczający granicę w Tornio zostaną poddani procedurze kontrolnej przeprowadzanej przez policję” – komunikat fińskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych nastąpił po pierwszych kontrolach. Do Finlandii jak do tej pory przybyło w tym roku 11 tys. migrantów. Choć władze tego kraju zadeklarowały, że są gotowe przyjąć 2% spośród migrantów zgodnie z planem Komisji Europejskiej. Jednocześnie podkreślają, że będzie to na zasadzie dobrowolności i nie może być mowy o jakimkolwiek systemie przymusu czy automatyzmie w tym względzie. Rząd już zapowiedział obniżenie kwoty zasiłku dla uchodźców. Obecnie wynosi on 316 euro miesięcznie na osobę dorosłą.
gazeta.pl/kresy.pl
Idą po rozum do głowy wzorując się na Danii? Kiedy Szwecja i Niemcy to samo zrobią a wieści dotrą do Afryki Płn. i na Bliski Wschód, jest szansa na ograniczenie napływu. Powinni jeszcze wykupywać stosowne ogłoszenia w prasie, tv i na portalach internetowych. To by wzmocniło skutek odstraszający przed drogą na północ liczoną przecież na kilka tysięcy kilometrów.
316 euro miesięcznie na osobę dorosłą, to stawka warta najwiekszego ryzyka dla biednych ludzi.
Jedynym rozwiazaniem jest postawienie szlabanu dla migrantow. Trudno. Jezeli kraje arabskie nie chca przyjmowac i wspomagac w biedzie swoich wspobraci, Europa nie powinna i nie musi ich w tym wyreczac.