“Mieszanina prawdy i kłamsta” – ukraiński minister o wycieku tajnych dokumentów USA

Afera z wyciekiem tajnych dokumentów amerykańskiego wywiadu i Kolegium Połączonych Sztabów USA zatacza coraz szersze kręgi. W środę skomentował go ukraiński minister obrony.

Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że wyciek tajnych dokumentów amerykańskich instytucji to mieszanina informacji prawdziwych i fałszywych. Reznikow odniósł się do sytuacji przebywając w środę w Madrycie. Zdaniem ukraińskiego ministra wszystkie informacje zawarte w dokumentach są już nieaktualne. Jego zdaniem przecieki były operacją informacyjną mającą na celu uzyskanie korzyści dla Rosji i jej sojuszników, przytoczyła agencja informacyjna UNIAN.

Na Twitterze, Telegramie, Discordzie i innych stronach internetowych pojawiło się kilkadziesiąt zdjęć domniemanych amerykańskich tajnych  dokumentów. Niektóre mogły krążyć w Internecie od tygodni tygodnie, jeśli nie miesiący, zanim zaczęły przyciągać uwagę mediów. 7 kwietnia artykuł na temat tych materiałów opublikował “New York Times”.

Wiele z tych dokumentów nie jest już dostępnych w internecie, a władze USA mają naciskać na administrację poszczególnych serwisów na usunięcie kolejnych.

Wśród dokumentów były wytworzone rzekomo w Kolegium Połączonych Szefów Sztabów oraz jedną ze służb wywiadowczych. Niektóre dokumenty wskazują na inwigilację sojuszników przez USA, na przykład ten, który pokazuje, że oficerowie izraelskiej agencji wywiadowczej Mosad opowiadali się za krajowymi protestami przeciwko kontrowersyjnemu planowi reformy sądownictwa forsowanej przez rząd Binjamina Netanjahu. Wśród materiałów są również te wskazujące na inwigilowanie przez Amerykanów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Inne zawierają szczegóły dotyczące np. rozmieszczenia ukraińskich wojsk, systemów obrony powietrznej i sprzętu wojskowego. Są tam też tajne informacje o dostawach amerykańskiej broni dla Ukrainy.

Departament Obrony USA uznał dokumenty krążące w Internecie stanowią „bardzo poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i mogą szerzyć dezinformację”.

Czytaj także: WSJ: Wyciekło ponad 100 ściśle tajnych dokumentów USA. Dotyczą między innymi wojny na Ukrainie

unian.net/kresy.pl