Na drodze S17 w kierunku Lublina doszło do zatrzymania nietrzeźwego Ukraińca, który prowadził auto mając aż 3 promile alkoholu we krwi. 26-latek nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu – zostały mu wcześniej odebrane za podobne przewinienie.

Zgłoszenie o kierującym Volkswagenem, który może być nietrzeźwy wpłynęło do puławskiego dyżurnego we wtorek po południu. Z relacji zgłaszającego wynikało, że drogą S17 w kierunku Lublina jedzie biały Volkswagen Passat, którego kierujący nie trzyma toru jazdy. Kierowca miał jechać slalomem, migać światłami, gwałtownie zmieniać pasy ruchu oraz zjeżdżać na pobocze. Zauważył to inny kierowca, który nie bagatelizując takiego zachowania kierującego VW, zadzwonił na numer 112. Dojeżdżając na miejsce, policjanci otrzymali od dyżurnego informację, że kierujący Volkswagenem zjechał na parking w Miejscu Obsługi Podróżnych w miejscowości Łany.

Na miejscu policjanci zastali kilku mężczyzn oraz kobietę. Okazało się, że zgłaszający, dając sygnały kierującemu Volkswagenem nakazał mu zjechać na parking. Gdy ten zjechał i otworzył drzwi, okazało się, że jest kompletnie pijany. Zgłaszający interwencję wraz ze swoimi pasażerami wyprowadzili mężczyznę z Passata i zabrali mu kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę.

Badanie wykazało, że 26-letni kierujący Volkswagenem miał 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania, stracił je za to samo przestępstwo. Samochód, którym się poruszał kupił trzy dni wcześniej. W związku z obecnie obowiązującymi przepisami, policjanci zabezpieczyli samochód do dalszej decyzji sądu.

26-latek trafił do policyjnego aresztu. Został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi przez co najmniej 3 lata.

Ponad 17 tys. przestępstw popełnili w ubiegłym roku przebywający w Polsce cudzoziemcy. Problemem jest głównie jazda po pijanemu i związane z tym łamanie zakazów sądowych. Zdaniem ekspertów, niektórzy imigranci czują się u nas bezkarnie.

Według danych z KGP, w 2023 roku przestępstwa w Polsce popełniło łącznie 17 278 przybyszów z zagranicy. To wzrost o 2,4 tys. w stosunku do 2022 roku, a zarazem pięć razy więcej niż dekadę temu. Statystyki pokazują, że przestępstw najczęściej dopuszczali się Ukraińcy (ponad 50 proc. obcokrajowców z zarzutami), a dalej Gruzini (ponad 2,7 tys.) i Białorusini (ponad tysiąc osób).

Czytaj także: Ukrainiec miał 3,6 promila, przewoził żonę i kilkumiesięczne dziecko. Podczas „rajdu” uszkodził dwa pojazdy

pulawy.policja.gov.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz