tomalabdg @tomalabdg
Kilka słów o mnie:
polityka t stara kurw** i ostatnia dziwka...
Strona internetowa:
Brak danych
Skąd jestem:
Brak danych
Wykształcenie:
Brak danych
Związki z Kresami:
Brak danych
Ulubiona książka:
Brak danych
Facebook:
Brak danych
Twitter:
Brak danych
ciekawe czy punkt drugi mówi o kwotach netto czy brutto… 🙂
a ponoć u kacapów to syf, kiła i mogiła… a tu Porshe, Ferrari, Chavrolet…
Pamiętam jak będąc na Białorusi miejscowa kobieta opowiadał mi historię rodziny, i tak np. syn jej, weterynarz z zawodu, pracuje (dorabia sobie) w Moskwie – na budowie – za stawkę 1200-1300 USD miesięcznie… wiem wiem, to stolica – prowincja wygląda inaczej, ale jednak…
cudna ta demokracja… to może teraz marsz zwolenników SS Galitzen albo zwolenników gwałtu na dzieciach czy też zwolenników jedzenia gówna i srania po krzakach! dokąd zmierzasz Europo?!
piękna odpowiedź na “uczciwej pracy” sms 🙂 obserwując oficjalny profil Pawła Kukiza i śledząc medialny przekaz w TV widzę jak te qurwy manipulują zużytym i zobojętniałym społeczeństwem lemingów aż chyba za wyraźnie… Nie wierzę że “muzyk” ściągnie polaków z uk, ale wierzę że będzie PRACOWAĆ dla dobra Polski, tak jak będzie umieć najlepiej…
typowy banderowiec (z bandy ch*uja)
– doprowadzić i osądzić, a nie wspierać to nasienie pogańskie…
co to za fraza, że niby wiec (impreza masowa?) do 1000 osób. jak będzie więcej to co, będą aresztować?! sqrwesyny chcą zbagatelizować i obniżyć rangę problemu…
faktycznie dobrze się to czyta. bitwa jednak nie była tyle chwalebna co skuteczna i z łask Bożych nam dana 🙂 Jednakże w 200 osób porwać sie na prawie 2 tysiące to heroizm bez wątpienia… do tego załatwić go jego własną bronią – kara Boska! 🙂
tej jeba** rząd domaga się by naród pokazał jaka w nim drzemie siła. zalewają nas ukropy, teraz afrykańska sicz ma jeszcze dostać godziwe warunki. Podczas gdy wielu rodaków, nie wspominając juz nawet kresowiaków, ale mieszkańców tzw Rzeczypospolitej, nie ma godziwych warunków życia, stara się o lokale socjalne latami… a tu integracja z afryką. nie mam pytań…
a czy mógłby szanowny Poroszenko podać szegóły etapu pojednania i przebaczenia bo jakoś nic nie kojarzę???
a ja mam swój idealny układ dla ruskich: ja ich w pumpe, a potem oni mi laskę…
u-kraina jako taka, istnieje od XX wieku, powstała dzięki ZSRR a i kolaborowała także z faszystowskimi Niemcami. w tym okresie dopusciła się wielu zbrodni, mordów i łajdactw. ciężko tam o jakiegokolwiek bohatera… z dziada – pradziada ich nienawidzę!
u-kraina jako taka, istnieje od XX wieku, powstała dzięki ZSRR a i kolaborowała także z faszystowskimi Niemcami. w tym okresie dopusciła się wielu zbrodni, mordów i łajdactw. ciężko tam o jakiegokolwiek bohatera… z dziada – pradziada ich nienawidzę!
pamiętam jeszcze jak żyła moja prababcia, opowiadała… “zapędzili nas do tej piwnicy, trzymali tam same kobiety, dziewczyny, dziewczynki… mężczyzn wszystkich zabili, młodych…starych, tatę, braci, wuja… Boże, to było straszne…” I jak ja mam tym squrwysynom wybaczyć? Babka nie mogła, nie chciała i ja ją rozumiem. Ale upowskie ścierwo nie rozumie… nie przeprasza… dla nich to wielka ukraina, a dla mnie każdy gloryfikujący banderę ukrop to zlepek paplącego po rusku, śmierdzącego mieszańca rusi z Azjatą. to nie brat, lecz qurwa za miedzą!
ten “konflikt” to patologia… traktorzyści i górnicy znający się na nowoczesnym sprzęcie wojskowym i taktyce wojennej… takie rzeczy tylko w rosji… przepraszam: noworosji…
pożar to tragedia Panie Krzystofie_P. Wiem coś o tym bo też jeden przeżyłem osobiście. Pomóż Pan pogorzelcom a nie snuj teorii spiskowych, no chyba że dysponuje Pan niezaprzeczalnymi faktami?! Wówczas bardzo proszę o podzielenie się takowymi informacjami…
no i na Krym samoljotem nada… a kontakty międzyludzkie to i tak mają nie za ciekawe…
1768rok… aż się nie chce wierzyć w to bestialstwo… jeb*na dzicz!
takie znaczenie, że za niewywiązanie się z postanowień, UEFA może nałożyć sankcje 🙂 piękny choć sam zastanawiam się czy realny scenariusz, to np. zakaz udziału klubów rosyjskich w rozgrywkach europejskich…
świetna sprawa. W rozsądnej cenie też bym kupił kilka sztuk. Jak ktoś zna cenę – proszę o info.
według mnie, to tylko pokazuje do jakich kuRRewskich ruchów posuwają się donbascy rebelianci. Wystrzał zza bloków i ucieczka. Robiąc takie ruchy w zabudowie miejskiej muszą się liczyć z tym, że ta ich żywa ludzka tarcza kiedyś oberwie… ale to właśnie o to chyba chodzi… odwróćmy kota ogonem,może zacznie szczekać… a dzisiejsze możliwości technologiczne a u-kraina to dwa różne światy…
w przypadku gospodarki rosyjskiej uderzenie w ich główny towar eksportowy jest celem w “dziesiątkę”. Żadne sankcje nie bolą kacapów tak, jak obniżka cen ropy, która równa się olbrzymiej obniżce wpływów i zysków w kasie państwa. Oczywiście że jest to zmowa wielu narodów, zimna wojna a wręcz wojna gospodarcza. Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny… Gorzej, że skutkiem takich działań będzie wojna… prędzej czy później…
w przypadku gospodarki rosyjskiej uderzenie w ich główny towar eksportowy jest celem w “dziesiątkę”. Żadne sankcje nie bolą kacapów tak, jak obniżka cen ropy, która równa się olbrzymiej obniżce wpływów i zysków w kasie państwa. Oczywiście że jest to zmowa wielu narodów, zimna wojna a wręcz wojna gospodarcza. Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny… Gorzej, że skutkiem takich działań będzie wojna… prędzej czy później…
w przypadku gospodarki rosyjskiej uderzenie w ich główny towar eksportowy jest celem w “dziesiątkę”. Żadne sankcje nie bolą kacapów tak, jak obniżka cen ropy, która równa się olbrzymiej obniżce wpływów i zysków w kasie państwa. Oczywiście że jest to zmowa wielu narodów, zimna wojna a wręcz wojna gospodarcza. Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny… Gorzej, że skutkiem takich działań będzie wojna… prędzej czy później…
w przypadku gospodarki rosyjskiej uderzenie w ich główny towar eksportowy jest celem w “dziesiątkę”. Żadne sankcje nie bolą kacapów tak, jak obniżka cen ropy, która równa się olbrzymiej obniżce wpływów i zysków w kasie państwa. Oczywiście że jest to zmowa wielu narodów, zimna wojna a wręcz wojna gospodarcza. Jednak nic nie dzieje się bez przyczyny… Gorzej, że skutkiem takich działań będzie wojna… prędzej czy później…
niestety ale jest nam z ukrainą nie po drodze… mając wspólnego wroga, nie można się pojednać bez rozliczeń z historią. Historią która jest niewątpliwie trudna…
w lipcu byłem na ukrainie. 3 miesiące po aneksji Krymu. Zaczęło sie już pieklić dobrze w Donbasie. Jedziemy pociągiem do Iwano Frankowska (ongiś, Stanisławowa) i dalej w Karpaty, potem na Mołdawię. Jechały z nami dzieciaki, młodzież z Charkowa na kolonie… w tym roku jednak nie na tatarski półwysep a w Karpaty. Jak sami mówili, u nich na 10 osób 3 mówią po ukraińsku. na południu odwrotnie. Czują się Ukraińcami. w szkole uczą się jednak w języku Puszkina. ukraiński też mają, ale mało używają. U nich wszyscy mówią po rosyjsku: babcia, mama. pani w sklepie. ot, taka jakby już tradycja ich… Zaczepiliśmy też gościa w koszulce UPA, jechał od dziewczyny. jutro czeka go dalsza podróż – dostał wezwanie do jednostki, rezerwista – lat 24, pochodził z okolic Worochty. Chce walczyć. Mówi że lubi polaków. że ich popieramy. ze mamy wspólnego wroga. O Wołyniu nic nie wie, słyszał tylko o przesiedleniach. albo kłamał albo taki z niego narodowiec jak z bandery bohater. Wychowawcy dzieci z Charkowa na wieczór już pili nasze zdrowie, wznosząc toast: Putin ch** czy Charków eto Ukraina. Los chciał że moim towarzyszem podróży był także poznany, świetnie mówiący po polsku – Bogdan. Starszy Pan, jak sam twierdzi on ani ukrainiec, ani polak. on lwowiak, a w Lwowie to prawie każdy ma jakieś polskie i ukraińskie korzenie… mówi że na tamtej ukrainie (wschodniej), mało dobrych ludzi. mało ukraińców. Mówił: Putin dojdzie do Kijowa a ukrainę ogarnie wojna domowa. Na banderowca patrzył dziwnie, nieufnie. W Karpatach poznajemy Iwana. Pochodził z Kijowa. Nawet ponoć na Majdanie przemawiał jak była pomarańczowa rewolucja. Teraz nie chce sie angażować politycznie. Nie wierzy w dobre chęci Poroszenki. Nikomu już nie wierzy. Tymoszenko uważa za rosyjską agentkę. Polskę powojenną w granicach sprzed 39 nie uznaje, choć lubi nasz naród. ma przyjaciół – polaków. Uważa że w latach 1919 – 39 to ukraina była pod polskim zaborem. Zbrodnie Wołyńską stanowczo potępia, a sam siebie określa banderowcem, zresztą jak mówił – u nas, w Karpatach – sami banderowcy. ot taka to Ukraina. zlepek zlepków. to musi się rozpaść, tak samo jak Rosja. To tylko kwestia czasu… dziś jednak – niedźwiedź posili się trójzębem, pytanie: jak ostro stanie mu to w gardle…
Mołdawia to kraj kontrastu społecznego. Byłem tam 2 miesiące temu trochę się poszwędać. W niektórych regionach (Mołdawia środkowa i zachodnia) gdy próbowałem się dogadać po rusku to ludzie nie chcieli nawet słowa zamienić, pomocy u nich mówiąc delikatnie – nie zaznałem. na wschodzie i północy – zupełnie odwrotnie. Nawet winem częstowali… Naddniestrze i Gagauzja to jeszcze inna bajka… w Mołdawii pełno rumunów, cyganów i ruskich… nawet lokalnych “polaków” pro putinowskich tam zastałem… jak sami mówią oni tacy polacy już… na pytanie co sądzą o konflikcie ukraińskim odpowiadali że u nich tak samo będzie, bo dużo ludzi mieszka co za ruskimi jest (tam pracują, rodziny mają) a społeczeństwo “mołdawskie” ciągnie w stronę Rumunii, to i kiedyś zetrzeć się będą musieli…
kacapy… Ci to dopiero mają doświadczenie w misjach pokojowych…