Stany Zjednoczone oraz Federacja Rosyjska doszły do porozumienia w sprawie zawieszenia broni w południowej Syrii
Prezydenci obu państw spotkali się podczas szczytu G20 w Hamburgu, gdzie przeprowadzili ponad dwugodzinna rozmowę. Jednym z poruszanych tematów była sprawa pokoju w Syrii. Obie strony wyraziły chęć współpracy w wygaszaniu konfliktu. Jest to pierwszy tak poważny gest ze strony administracji Donalda Trumpa uczyniony w kierunku Moskwy. Do tej pory wojna w Syrii stanowiła bowiem kwestię sporną między USA i Rosją. Przypomnieć należy, że w kwietniu tego roku Amerykanie dokonali ataku na siły syryjskie przy użyciu ok. 60 rakiet Tomahawk.
Zawieszenie broni, zgodnie z ustaleniami poczynionymi przez przywódców, weszło w życie w niedzielę o godzinie 12 miejscowego czasu. Oprócz USA i Rosji w sprawę zaangażowany jest również Jordania. Strefy, w których obowiązuje rozejm, mają być monitorowane przez trzy zainteresowane państwa. W tym celu planowane jest stworzenie specjalnego centrum koordynujące w Ammanie.
Według, obecnego na spotkaniu prezydentów w Hamburgu, sekretarza stanu Rexa Tillersona jest to pierwszy poważny znak, który wskazuje, że USA i Rosja są w stanie współpracować na terenie ogarniętej wojną domową Syrii. Szef rosyjskiego MSZ dodał, że wojska Federacji w dalszym ciągu będą obecne w rejonie by wpierać syryjski rząd i walczyć z grupa terrorystycznymi. Wszystkie poprzednie porozumienia, które były zawierane w podobnym celu szybko się rozpadały.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Iran apeluje o zawieszenie broni na terenie całej Syrii
washingtonpost/TASS
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!