Milicjanci skonfiskowali część sprzętu, m.in. komputery i zatrzymali operatora Alesia Lubianczuka.
W dniu dzisiejszym białoruska milicja przeprowadziła rewizje w dwóch mińskich biurach telewizji Biełsat.
Milicjanci skonfiskowali część sprzętu, m.in. komputery. Podczas rewizji zatrzymano operatora Alesia Lubianczuka pod zarzutem „drobnego chuligaństwa” (miał przeklinać). Dzisiaj wieczorem Lubianczuk został zwolniony z aresztu.
Według władz powodem rewizji były oskarżenia o nielegalne używanie znaku firmowego.
Zdaniem dziennikarzy Biełsatu rewizje były represją za zaangażowanie stacji w relacjonowanie ostatnich antyrządowych protestów na Białorusi. Biełsat w wydanym oświadczeniu zażądał zwrotu zarekwirowanego sprzętu i zapowiedział kontynuację wykonywania swojej pracy.
CZYTAJ TAKŻE: Protesty na Białorusi: zatrzymano opozycjonistów i dziennikarzy
CZYTAJ TAKŻE: MSZ Białorusi: działania milicji są adekwatne do form jakie przybrał sobotni protest w Mińsku
Polskie Radio / TVP Info / kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!