Od 1 stycznia 2015 roku w szkołach nieuznawanej Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) przestaną odbywac się lekcje o nazwie “Historia Ukrainy”. Jak donosi Interfax, taki komunikat wydała “minister” szkolnictwa, nauki, kultury i religii ŁRL Lesia Laptiewa.
Przedmiot zostanie zamieniony zajęciami o bardziej ogólnej nazwie “Historia Ojczyzny”. “Kurs ukraińskiej historii jest skażony przez nacjonalizm” – powiedziała Laptiewa wyjaśniając powody swojej decyzji.
W październiku w szeregu ukraińskich mediów pojawiła się informacja, że w niektórych szkołach obwodu ługańskiego planuje się rezygnację z nauczania języka ukraińskiego i ukraińskiej literatury. Wówczas deputowana ługańskiej rady miasta Natalia Maksymiec podkreśliła, że w ŁRL są dwa oficjalne języki (rosyjski i ukraiński) i nie ma mowy o rezygnacji z nauczania ukraińskiego.
Lenta.ru/KRESY.PL
I słusznie – nie ma czegoś takiego jak “historia Ukrainy”:) Jest co najwyżej historia ziem wchodzących obecnie w skład tzw. ukrainy.