Prawie 2 miliony Rosjan zadało pytania Władimirowi Putinowi. Rosyjski prezydent chce odpowiedzieć na najważniejsze z nich w czasie programu „gorąca linia”, transmitowanego przez państwowe stacje radiowe i telewizyjne.
Skoro Putin chce, żeby rosyjscy żołnierze ginęli na Ukrainie masowo, to trzeba czynić wszystko, żeby te oczekiwania zostały spełnione – oświadczył prezydent Andrzej Duda. Jego zdaniem, wysokie straty miałyby doprowadzić w Rosji do buntu społecznego.
W sobotę przed wylotem do Szwajcarii na szczyt pokojowy, organizowany przez ukraińskiego prezydenta Wołydymyra Zełenskiego, a w dużym stopniu także przez państwa zdecydowanie stojące po stronie Ukrainy, prezydent Andrzej Duda rozmawiał z dziennikarzami. W swojej wypowiedzi odniósł się do wypowiedzi Władimira Putina.
Dowództwo Generalne Sił Zbrojnych poinformowało, że na granicy polsko-białoruskiej karetka wojskowa została uszkodzona. Nikomu nic się nie stało.
W piątek za pośrednictwem portalu X Dowództwo Generalne Sił Zbrojny poinformowało, że w rejonie Dubicz Cerkiewnych, karetka wojskowa została uszkodzona ciężkim przedmiotem. Został on rzucony przez niezidentyfikowaną osobę z terytorium Białorusi. Nikt nie odniósł obrażeń.
Nasi żołnierze jak co dzień muszą się mierzyć z agresją.
W niedzielę 16 czerwca br. ulicami wielu polskich miast, m.in. Warszawy, Krakowa, Gdańska i Katowic, przejdą Marsze dla Życia i Rodziny. Instytut Ordo Iuris zaznacza, że w tym roku są one „zdecydowanym głosem sprzeciwu wobec prób wprowadzenia aborcyjnego prawa, demoralizacji, dekonstrukcji oświaty, dechrystianizacji Polski i ataków na tożsamość małżeństwa”.
Jak zaznacza Ordo Iuris, marsze ruszyły z początkiem kwietnia, począwszy od Marszu w Obronie Dzieci i Narodowego Marszu Życia w Warszawie oraz Marszu dla Życia w Szczecinie, które odbyły się w związku z głosowaniami nad projektami aborcyjnymi. Później przeszły m.in. przez Łódź, Częstochowę, Bydgoszcz i Koszalin, jak i przez mniejsze miasta jak np. Brodnica, czy Rabka Zdrój.
Czytaj także: Marsz w Obronie Dzieci w Warszawie
Oficjalne odsłonięcie pomnika „Rzeź Wołyńska” autorstwa Andrzeja Pityńskiego zaplanowano na 14 lipca br.
W środę w Domostawie w województwie podkarpackim zamontowano pomnik „Rzeź Wołyńska” autorstwa nieżyjącego już znanego rzeźbiarza, Andrzeja Pityńskiego. Relację na ten temat zamieściła w sieci Małgorzata Zych, działaczka społeczno-polityczna i prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, klub w Tarnobrzegu.
Pomnik Rzeź Wołyńska Andrzeja Pityńskiego ostatecznie znalazl swoje miejsce pod polskim niebem. 🇵🇱Dziś od rana w Domostawie trwa montaż pomnika którego odsłonięcie planowane jest na 14 lipca 2024 roku. #Wołyń pic.twitter.com/uit4HLpOkO
Poseł KO Witold Zembaczyński stwierdził, że akcja "#TakdlaCPK" to sprawka Rosji. Jego słowa wywołały falę komentarzy, także wśród koalicjantów.
Polityk KO Witold Zembaczyński wypowiadał się w czwartkowym "Studiu Parlament" w Polsat News. Oświadczył, że dzień wcześniej rozmawiał z pełnomocnikiem rządu ds. CPK Maciejem Laskiem o haśle #TakDlaCPK.
"Dzięki zaangażowaniu jednostki zajmującej się dezinformacją przy jednym z ministerstw wykryto, że milion osiemset razy na dobę hasztag #TAKDlaCPK był generowany przez serwer ulokowany w Rosji w okolicach Sankt Petersburga" - stwierdził.
W czwartek litewski Seimas przyjął nowe prawa regulujące pobór do służby wojskowej. Zgodnie z
nowelizacją zdolni do tego młodzi obywatele będą mieli obowiązek odbycia służby wojskowej bezpośrednio po ukończeniu szkoły.
Nowelizację ustaw regulujących kwestie poboru wojskowego na Litwie poparło w głosowaniu 85 posłów Seimasu. Dwóch zagłosowało przeciw, a 14 wstrzymało się od głosu, zrelacjonował portal Delfi. Nowe przepisy stanowią, że absolwenci szkół będą otrzymywać wezwanie do odbycia służby wojskowej od razu po zakończeniu nauki. Wcześniej, w wieku 17 lat będą przechodzić kwalifikację medyczną, w czasie której zostanie określone czy są zdolni do szkolenia i służby wojskowej czy nie.
Nowe prawo przewiduje pobór do wojska osób w wieku 18–22 lat. Do tej pory wiek poboru wynosił 18-23 lata. Czas tego rodzaju obowiązkowej służby wojskowej będzie zasadniczo nadal wynosił 9 miesięcy, ale wprowadzono opcję skrócenia go do 6 miesięcy.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!