W Gruzji wygrał Saakaszwili

Zdaniem gruzińskich politologów i międzynarodowych ekspertów wczorajsze wybory samorządowe w Gruzji okazały się wielkim sukcesem prezydenta Micheila Saakaszwilego. Według wstępnych, nieoficjalnych wyników partia rządząca “Ruch Narodowy” ma już 66 procentowe poparcie.

Liczenie głosów jeszcze trwa i z każdą godziną przewaga obozu władzy nad opozycją powiększa się.

Wczorajsze wybory miały być sprawdzianem z demokracji dla obozu rządzącego i w opinii politologów – obywatele dali politykom pozytywną ocenę. Natomiast dla prezydenta Micheila Sakaszwilego miały być plebiscytem popularności i Gruzini poparli swojego prezydent. Unia Europejska i Stany Zjednoczone chciały mieć dowody na zmiany i takie dostały. Międzynarodowi obserwatorzy wysoko ocenili pracę komisji wyborczych.

Według gruzińskich mediów nienajlepiej ma się po wczorajszych wyborach opozycja. Potencjalny kandydat opozycji na prezydenta Irakli Alasania kandydujący na stanowisko mera Tbilisi nie uzyskał nawet 20 procent poparcia. Tylko trzy ugrupowania przeciwne władzy zostały zauważone przez wyborców, którzy dali im poparcie 17, 6 i 4 procentowe.

IAR/Kresy.pl