Zdaniem szefa polskiego MSZ, senator John McCain został wprowadzony w błąd ws. sytuacji w Polsce. Uważa, że ślady prowadzą do polityków, „którzy nie chcą wracać do Polski i zapowiadają, że będą tu prowadzić długie wykłady; mają wieloletnie kontakty, ponieważ byli u władzy”.

Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski rozpoczął wczoraj swoją wizytę w Waszyngtonie. Podczas konferencji prasowej został zapytany o to, kto mógł zainspirować Johna McCaine’a i dwóch innych amerykańskich senatorów do napisania listu, w którym wyrazili zaniepokojenie sytuacją w Polsce.

„Są politycy, którzy są może byłymi politykami, którzy nie chcą wracać do Polskii zapowiadają, że będą tu prowadzić długie wykłady; mają wieloletnie kontakty, ponieważ byli u władzy, i wiele wskazuje, wiele śladów prowadzi właśnie do tych polityków” –odpowiedział Waszczykowski, nie wymieniając nazwiska..

Wcześniej zaznaczył, że list spotkał się z odpowiedzią premier Szydło. „Ja też odpowiadam, że lepiej warto zapytać wcześniej, warto przyjechać, porozmawiać, niż pisać listy, często inspirowane przez osoby, które są niechętnie nastawione do Polski i wykorzystują nieświadomość sprzyjających nam polityków”– powiedział minister zaznaczają, że senator McCain był Polsce życzliwy. „Mam wrażenie, że tutaj został wprowadzony w błąd i niezbyt świadomie zareagował, podpisując taki list”– dodał. Stwierdził również, że stan demokracji w Polsce jest dobry.

Waszczykowski powtórzył swoją ocenę, że deklaracja NATO-Rosja z 1997 roku w części dotyczącej nierozmieszczania na terytorium nowych krajów NATO oddziałów i instalacji wojskowych „jest już nieaktualna”, ponieważ zmianie uległa sytuacja międzynarodowa. „Rosja jest agresywna”– wyjaśnił. Jego zdaniem, w przypadku Polski może wystarczyć rozmieszczenie na naszym terytorium sił, które w myśl dokumentu nie byłyby znaczące. Zapowiedział, że celem jego wizyty będzie osiągnięcie wzmocnienia bezpieczeństwa Polski i całej wschodniej flanki NATO.

Dziś minister Waszczykowski spotka się m.in. z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym oraz doradczynią prezydenta Baracka Obamy ds. bezpieczeństwa narodowego Susan Rice.

PAP/ tvp.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply