Były wicepremier i minister obrony narodowej zachęca ludzi do wyrażania gniewu na ulicach.

Sądzę, że ta krytyka, nasze działania parlamentarne oraz gniew obywateli w najbliższą sobotę otrzeźwią rządzących– powiedział dziś na konferencji prasowej Tomasz Siemoniak.

Nie może być tak, że jesteśmy w państwie, w którym nie przestrzega się prawa. Prezydent ma przestrzegać Konstytucji. Dajmy szansę działać prezydentowi. To kluczowy moment– dodał były wicepremier.

Siemoniak zdradził co będzie robić w sobotę.

Pod domem Jarosława Kaczyńskiego nie będę demonstrować na pewno, jestem przeciwnikiem demonstracji pod domami. Szanujmy prywatność, szanujmy rodzinę. Ja będę 12 grudnia na manifestacji pod Trybunałem Konstytucyjnym. Spotykałem się z liderem Komitetu Obrony Demokracji. Razem z Rafałem Trzaskowskim, Agnieszką Pomaską, innymi liderami Platformy, apelujemy o obecność. My tam będziemy– mówił Siemoniak.

Były wicepremier kpił także ze Stanisława Piotrowicza z Prawa i Sprawiedliwości.

Słyszałem o marszu organizowanym przez PiS. Mogę doradzić, by na jego czele szedł prokurator Stanisław Piotrowicz jako dobra twarz na 13 grudnia. Jak słyszymy, w ogóle był on bardziej zagrożony w stanie wojennym od opozycji. Więc niech pan Piotrowicz poprowadzi ten marsz, najlepiej z flagą „Solidarności”. To będzie „dobry” sygnał dla Polaków– drwił Siemoniak.

300polityka.pl/KRESY.PL

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mopveljerzyjj
    mopveljerzyjj :

    SIEMONIAK TO G*no NASRANE POLAKOM NA STÓŁ…
    Nie było w historii Polski tak potwornych mordów o znamionach ludobójstwa, jakich dokonywali degeneraci z OUN-UPA. Nie było ich chyba nawet w historii świata. O zwyrodnieniu oprawców niech zaświadczy zestawienie ich sposobów torturowania i zabijania ludzi:
    http://dziennik.artystyczny-margines.pl/zestawienie-362-metod-tortur-stosowanych-przez-upa-na-polakach/
    I cóż? Ten ,,polski” minister okazuje się być co najmniej sympatykiem bandytów z UPA… a sądząc po jego czynach jest raczej aktywnie wspierającym banderowców skurwysynem.
    Ci, którzy tego bydlaka wstawili na zajmowane przezeń stanowisko, brutalnie i cynicznie zakpili z Polaków. Pokazali bez owijania w bawełnę, że mogą zrobić z nam, co chcą, gdyż uważają nas za kupę gówna, za którą nikt się nie ujmie (oprócz Rosjan, co widać w ich mediach, ale polactfo o tym nawet nie wie). Może nam nasrać do talerza z zupą, może pozwalać na faszystowskie demonstracje Ukraińców na terenie Polski – może też osadzić banderowca na jednym z najwyższych państwowych stanowisk. I co im zrobimy?
    Czy można Polaków jeszcze bardzie upokorzyć?
    Tymczasem polactfo drze pyski na Rosję, choć nie wie, co im złego zrobiła.

  2. zefir
    zefir :

    Nie podoba mi się,prezentowana fotka ukazująca banderowskiego namiestnika w Polsce,na tle generała broni Wojska Polskiego.Manipulowanie Wojskiem Polskim w celach politycznych nie jest dozwolone.Pitolenie Simoniuka można przecież uwiarygodnić fotami “bohatyrów ” z OUN-UPA riezających cywilnych Polaków z takim zwyrodnialczym umiłowaniem-w archiwach moc tych dokumentów.

  3. ajmk
    ajmk :

    Zastanawiam sie jak dlugo jeszcze potomkowie i zwolennicy banderowskich katow Polakow, beda wypowiadac sie w sprawach dotyczacych Polakow i Polski! Hanba aby w Polskim rzadzie figurowali wrogowie Polski!