W sieci pojawiło się nagranie przedstawiające przesłuchanie ukraińskiego dziennikarza stacji Espresso TV Jegora Worobjowa.

Gdy na pytanie o to, kto go aresztował odpowiada, że “rosyjscy żołnierze” – dostaje cios w głowę. Gdy odpowiada o znalezione przy nim dokumenty – zostaje kopniety w brzuch.

Worobjow był w niewoli w sumie 38 dni. Na wolność razem z dwoma innymi jeńcami wyszedł 7 października.

“Mocno bili tylko przez pierwsze dwa dni; na przesłuchaniach. Potem zasadniczo wszystko było normalnie: karmili, odziewali. Ale znajdowałem się u kozaków”– opowiadał Worobjow po uwolnieniu.

korespondent.net

8 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. wladyslaw
    wladyslaw :

    Pamietam, jak dzialacz Euromajdanu Bulatow pozycionowal przed kamerami, pokazujac swoje krwawe ucho. Potem w sieci pojawili sie nagranie rozmowy Bulatowa z liekarzem. Bulatow pytal, jak mozna zrobic, zeby na wzrok gdyby czloweka torturowali i prawie oderwali uczy, i gdzie trzeba malowac krew :))))))