Prezydent Komorowski przyjeżdża na Litwę

W czwartek na Litwę przyjeżdża prezydent Polski Bronisław Komorowski.
W Wilnie weźmie on udział w oficjalnych obchodach Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy. Prezydenta Polski na uroczystości z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości Litwy zaprosiła prezydent Dalia Grybauskaite.

Bronisław Komorowski weźmie udział m. in. w nabożeństwie w Katedrze Wileńskiej oraz w uroczystościach na Placu Daukantasa przed Pałacem Prezydenckim. Podobnie jak podczas ubiegłorocznej swojej wizyty na Litwie, tak też w tym roku prezydent Komorowski spotka się również z przedstawicielami polskiej mniejszości na Litwie. Tym razem prezydent RP odwiedzi Soleczniki, gdzie w Gimnazjum im. Jana Śniadeckiego spotka się z miejscowymi Polakami.

— Przede wszystkim powiedziałbym, że bardzo mu współczuję — mówi „Kurierowi” prezes Polskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Solecznikach, Antoni Jankowski, zapytany, co chciałby przekazać polskiemu prezydentowi podczas jutrzejszego spotkania. Jak wyjaśnia zasłużony dla polskości na Litwie wybitny solczanin, prezydent jest postawiony w sztywne ramy dyplomacji swego urzędu i musi ważyć każde słowo.

— Polityk takiej rangi jest ograniczony zasadami pewnej gry dyplomatycznej i nie zawsze może powiedzieć co tak naprawdę czuje lub chce powiedzieć — zauważa Antoni Jankowski. Dlatego nie wiąże wielkiej nadziei, że wizyta prezydenta Polski cokolwiek zmieni w sytuacji polskiej mniejszości na Litwie.

— Mimo to, takie spotkania naszym rodakom są bardzo potrzebne, bo dodają otuchy i napawają nadzieją. Najważniejsze jednak, żeby ta nadzieja nie była zbyt wielką, bo nie raz spotykało nas wielkie rozczarowanie — mówi Antoni Jankowski.

Solczanie będą gościli polskiego prezydenta nieco ponad godzinę. Bo o godzinie 11 Bronisław Komorowski wyruszy w podróż do Wilna. Po drodze zatrzyma się na krótko w Jaszunach, gdzie na miejscowym cmentarzu złoży kwiaty na grobie wybitnego Polaka, rektora Uniwersytetu Wileńskiego, Jana Śniadeckiego.

W Wilnie, na Placu Daukantasa, prezydent Polski weźmie udział w ceremonii wciągnięcia flag trzech krajów bałtyckich, gdzie też wygłosi krótkie przemówienie. Potem polska delegacja weźmie udział w Mszy św. w Katedrze Wileńskiej.

Przed odlotem do Warszawy prezydent Bronisław Komorowski w podwileńskich Ponarach uczci pamięć tysięcy wileńskich Żydów i Polaków pomordowanych podczas II wojny światowej przez nazistów i ich litewskich sprzymierzeńców.

Prezydent Komorowski tradycyjnie już uczestniczy w litewskich obchodach święta odrodzenia niepodległości 16 lutego. Tradycyjnie też spotyka się na Litwie z mieszkającymi tu Polakami. W ubiegłym roku prezydent Polski odwiedził Mejszagołę, gdzie spotkał się z polską mniejszością oraz odwiedził prałata Wileńszczyzny, śp. księdza Józefa Obrembskiego.

Prezydent Bronisław Komorowski, którego rodzina pochodzi z Litwy, zawsze podkreśla swoją sympatię do naszego kraju.

Kurierwilenski.lt/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply