Poseł SLD Eugeniusz Czykwin, będący także działaczem mniejszości białoruskiej z Białegostoku, wygłosił swoją opinię na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

“Oni mordując tą ludność dokonywali selekcji wyznaniowej, pytano, kto jest jakiego wyznania: katolików wypuszczano, prawosławnych mordowano” – powiedział Czykwin podczas posiedzenia sejmowej Komisji. Stawiał zarzuty prowadzenia regularnej czystki etnicznej poddziemiu antykomunistycznemu działającemu po wojnie na Podlasiu, między innymi oddziałowi majora Zygmunta Szendzielarza “Łupaszki”. Ubolewał przy tym z powodu rehabilitacji dawnych bojowników walki z komunizmem i nazwania imieniem żołnierzy wyklętych jednego z białostockich rond.

prawy.pl/kresy.pl

15 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. doliwaq
    doliwaq :

    Już kolejny raz słyszę to od Białorusina. A może by tak zastanowić się, czemu oni to mówią? Może jednak jest w tym trochę prawdy? Co jak co, ale NSZ były organizacją nacjonalistyczną. A jacy są nacjonaliści, to widać choćby za naszą wschodnią granicą. Nie bądźcie bezkrytyczni tak jak Ukraińcy.

      • sylwia
        sylwia :

        P. lokis1271. To wstrząsający dokument. Widać, że niektóre polskie formacje, jak NZW w tym przypadku, różniły się od sadystów z UPA tylko tym, że nie stosowały wymyślnych tortur. Nie wszystkie polskie formacje zasługują na miano Żołnierzy Wyklętych. ‘Bury’ to okrutny bandzior.

        • husarz
          husarz :

          Sylwia widać że to co mówią na tym forum o tobie to prawda porównywać Burego do zbrodniarzy z UPA to duże nadużycie. Odwetów czy tym podobnych akcji nie nalezy pochwalać ale można zapytac słowami Wiktora Poliszczuka ( które adresował do innych wydarzeń) kto zaczął pierwszy. Co do tego posła to my tu w Polsce możemy mieć swoje sprawy i porachunki i rozrachunki historyczne ale nie bedą tego wykorzystywać do swoich celów przedstawiciele mniejszości zwłaszcza takiej jak Białoruska niech najpierw dokonają rozrachunków swoich “elit” i tego jak zachowywali się w czasie wojny i ilu Polaków przez nich zginęło. Poza tym u Rajsa zastępcą w oddziale był prawosławny.

          • sylwia
            sylwia :

            Husarzu: 1. Jaka informacja taki wniosek. Błąd w informacji lub jej niezauważalna niewystarczalność = błąd we wniosku. 3. W moim wpisie ‘Bury’ nie był porównany do upowca; na odwrót: została uwypuklona różnica. Prosze uważniej czytać. 4. Rozstrzeliwanie cywilów to zbrodnia. Za to samo potępiamy teraz hitlerowskich ukrogwardzistow terroryzujących ludność donbaską. Jeśli ‘Bury’ nie rozkazał rozstrzeliwać cywilów to nie był zbrodniarzem. 5. Gdy mnie ukrofaszyści wściekle atakują na forum to to jest to dla mnie oznaka sukcesu w informacyjnej walce z odrodzonym hitleryzmem ukraińskim. Mam tu zastępy przyjaciół i garstkę wrogów. 6. Na forum nie mówią tylko piszą.

      • tutejszym
        tutejszym :

        Relacja wstrząsająca i prawdziwa. Wujkowi udało się wyjść z więzienia w Lublinie, poszedł w zaparte. Po pół roku katorgi na zamku w 1948 wypuszczono go, nie mógł chodzić. Do lasu już nie wrócił ” Koledzy po moim wypuszczeniu byli podejrzliwi dlaczego wyszedłem, a w lesie to już była regularna bandytka. Chłopaki rekwirowali żywność i odzież, dobrowolnie mało kto chciał dać”. Uciekł na Zienie Odzyskane. Przetrwał. Po 1989 został się z “bandyty” bohaterem, w AON miał przydział umundurowania, bony na wyżywienie i lokum do spania. Zawsze na zakończenie szkoły był przywożony do Rembertowa. wyjaśniał jak wyglądała walka z UB i oddziałami NKWD. Dla absolwentów AON były to ważne spotkania z kombatantami walk z komuchami.

        • lokis1271
          lokis1271 :

          Szanowny Panie Tutejszym!
          No, cóż! Nie wszystkie oddziały poakowskie czy NSZ zachowały po wojnie dyscyplinę wojskową. Niektóre z nich uległy demoralizacji i zajęły się pospolitą bandyterką, a konspiracyjne komendy – czy to WiN-u, czy NSZ-u – ścigane i rozbijane przez bezpiekę nie były w stanie wyegzekwować przestrzegania wojskowych regulaminów. Nie należy też zapominać o istnieniu typowo kryminalnych band wykorzystujących powojenny chaos, nikomu nie podporządkowanych, poza wszelką kontrolą, często przy tym wykorzystujących narodową symbolikę oraz niepodległościowe hasła.
          Pozdrawiam
          Lokis

        • tagore
          tagore :

          Na przykładzie tego śledztwa IPN widać jak zabójcze konsekwencje dla ruchu oporu miało pozbawienie go poprzez amnestie i inne zabiegi polityczne inteligencji . Bury nadawał się na dowódcę drużyny ,a nie oddziału partyzanckiego . Na tle tej sprawy widać jak totalną porażką było ujawnienie się gen Fieldorfa “Nila” i opieranie dowództwa AK i innych formacji na zawodowych oficerach ,którym polityczne aspekty działań nawet symbolicznych i ich znaczenie dla sprawy wolnej Polski były obce.
          To nie byli ludzie 1 kadrowej po działalności konspiracyjnej i terrorystycznej.

          tagore

    • sobiepan
      sobiepan :

      doliwaq:
      25.10.2014 00:24 No to masz człowieku problem ze swoją wiedzą czy jej brakiem z historii NSZ . Ta organizacja nie działała na wschodnich województwach II Rzeczpospolitej, na pewno nie miała swoich oddziałów na Białorusi.

  2. adinocka
    adinocka :

    Oprócz tego szanowny Biełarus zapomniał dodać, że parę dni wcześniej przed egzekucją prawosławnych chłopów rodacy zabitych zakłuli widłami patrol aprowizacyjny brygady “Burego”. Zapomniał tez dodać że polska Białoruś czyli powiat Bielsk Podlaski miał najwyższy w kraju odsetek członków PPR a białoruskie wsie były uzbrajane przez UB. Polskie wsie na Podkarpaciu w obliczu szalejących band UPA w oczach ubeków nie zasługiwały na taki przywilej. Z drugiej strony skoro NSZ czy potem NZW to bandyci bo zastosowali odwet i odpowiedzialność zbiorową to bandyckie jest i AK z powodu Sahrynia i szczególnie Pawłokomy.

    • sobiepan
      sobiepan :

      Adinocka:
      25.10.2014 20:59). Z Pana wpisu bije fakt nienawiści tamtejszej ludności do Polskich organizacji Niepodległościowych……… ,,zapomniał dodać, że parę dni wcześniej przed egzekucją prawosławnych chłopów rodacy zabitych zakłuli widłami patrol aprowizacyjny brygady “Burego”. Zapomniał tez dodać że polska Białoruś czyli powiat Bielsk Podlaski miał najwyższy w kraju odsetek członków PPR a białoruskie wsie były uzbrajane przez UB.” Jak z tego wynika odwet był w zupełności słuszny , nikt nie miał czasu i możliwości prowadzenia dochodzeń sądowych ,Zresztą nie było innej możliwości wymierzenia sprawiedliwości ,Niewinny do domu , winien to wyrok śmierci . Wynika z Pańskiego wpisu że nie byli tak niewinni jak to obecnie głoszą. Co do Sahrynia i Pawłokomy . Jest to zmanipulowana przez ukraińców historia . W każdej z tych wsi były bojówki UPA . i za ich wspieranie wsie zostały ukarane Ponadtto ilość ofiar jest wielokrotnie zawyżona .