Partnerka Karolaka broni jego teatru. Wszystkiemu winna polska „buraczana hołota”
Viola Kołakowska broni teatru Tomasza Karolaka.
Prywatny teatr IMKA, dotąd dotowany przez spółki skarbu państwa, będzie musiał zakończyć działalność z powodu braku funduszy. Jego właścicielem jest Tomasz Karolak – aktor znany głównie z prorządowego zaangażowania politycznego. W obronie teatru IMKA wypowiedziała się partnerka Karolaka – Violetta Kołakowska.
“W kraju gdzie buraczana hołota słucha disco polo i ogląda żonę rolnika żłopiąc piwsko nic na poziomie zrobić nie można! Elitę wymordowali i zostało o to… to coś co tam się wielce rozpisuje na portalach równych poziomem obecnej inteligencji tego narodu (w większości niestety). Jad i wasza głupota zatruje was samych i może wtedy będzie można tworzyć w końcu dla myślących, fajnych i ciekawych ludzi” – napisała Kołakowska.
Dalej Kołakowska zwraca się do “właściwych” ludzi.
“Ciekawych w sensie otwartych na świat i ludzi, którzy chcą, widzą, czują więcej bo ich umysły i serca są otwarte a to rodzi szacunek, a szacunek jest podstawą miłości, a miłość początkiem i końcem, sensem wszystkiego. Namawiam Was gorąco do wspierania się, dopingowania sobie, do stworzenia nowej jakości życia w którym to kultura jest wartością nadrzędną” – napisała Kołakowska.
Violetta Kołakowska, przed zmianą nazwiska: Wioletta Kołek, to polska aktorka, modelka, stylistka programu Dzień Dobry TVN.
se.pl/KRESY.PL
Ta kobiecina ma jednak sporo racji, szkoda tylko że nie widzi, iż jednym z głównych przedstawicieli tej buraczanej hołoty jest Karolak